Seahawks kontra Panthers w finale Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego

Seahawks Gdynia i Panthers Wrocław zagrają w XI SuperFinale Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego, który 16 lipca odbędzie się w Białymstoku.

BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS

W weekend rozegrano spotkania półfinałowe. W sobotę zawodnicy Panthers Wrocław zagrali przed własną publicznością z Warsaw Eagles. Gospodarze byli faworytem tej konfrontacji. Co prawda Panthers przegrywali już 0:10, ale ostatecznie pokonali rywali 28:17 i po raz trzeci z rzędu zagrają w meczu o złoto.

- W pierwszej połowie popełnialiśmy sporo błędów, nie mogliśmy się odblokować i złapać rytmu. Jednak gdy wyszliśmy na prowadzenie, to Eagles mieli problem, żeby dojść do nas - mówi Tomasz Dziedzic, skrzydłowy Panthers.

W niedzielę odbył się natomiast drugi pojedynek półfinałowy. Seahawks Gdynia zagrał na własnym boisku z Primacol Lowlanders Białystok. W dwóch spotkaniach rundy zasadniczej górą była ekipa z Gdyni. Wydawało się, że tym razem może być inaczej. Zawodnicy Lowlanders bardzo dobrze rozpoczęli starcie, po dwóch kwartach prowadzili 13:0. Potem jednak do głosu doszli rywale, którzy w samej końcówce spotkania przeprowadzili akcję, która dała im wygraną 14:13.

- Czujemy się rozbici. Jeszcze do nas nie trafia, że pozwoliliśmy sobie wydrzeć zwycięstwo. W drugiej połowie atak miał kilka świetnych okazji, których niestety nie wykorzystał. Zwycięska seria Jastrzębi była po prostu mistrzowska. Wszystko zagrało im idealnie. To był piękny mecz. Wygrała lepsza drużyna. Znowu przegrywamy kluczowe spotkanie. To był dla nas mały finał, który nieprędko zapomnimy - skomentował Rafał Bierć, prezes Primacol Lowlanders Białystok.

Więcej o:
Copyright © Agora SA