Liczący 2,5 km czwartkowy OS Mikołajki Arena zainaugurował 73. edycję Rajdu Polski. Kierowcy zgodnie z tradycją mazurskiego rajdu, wyruszyli na trasę pierwszego odcinka w parach. Z zapowiadanych 67 załóg, na starcie stawiły się 63.
Zwycięzcami i pierwszymi liderami klasyfikacji generalnej zostali Belgowie Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul (Hyundai). Uzyskali oni czas 1.46.2 i wyprzedzili startujący razem z nimi duet Norwegów Andreas Mikkelsen/Anders Jager (Volkswagen), którzy przegrali o 0,2 sekundy. Trzecią pozycję zajęła estońska załoga Ott Tänak/Raigo Molder (0,3 sekundy straty). Tuż za podium uplasował się faworyt imprezy, dwukrotnie wygrywający na Mazurach Francuz Sebastien Ogier wraz ze swoim pilotem Julienem Ingrassią (0,4 sekundy straty).
Para Ogier/Ingrassia najszybsza była na rozgrywanym w czwartek rano odcinku testowym Lubiewo. Neuville i Gilsoul uzyskali trzeci czas. Drugą lokatę, tak jak na odcinku inauguracyjnym, zajęła ekipa Mikkelsen/Jager. Po próbie testowej na Ogiera czekała miła niespodzianka. Cały zespół Volkswagena zebrał się w jednym miejscu, a szef zespołu Jost Capito wręczył Francuzowi prezent z okazji narodzin jego syna. Tim Ogier otrzymał od Volkswagena miniaturowe Polo R WRC.
Słabo zaprezentowali się polscy kierowcy. Najlepsi z biało-czerwonych okazali się jadący Fordem Fiestą R5 Jarosław Kołtun/Ireneusz Pleskot. Z czasem 1.50.3 zajęli 22. miejsce. W klasyfikacji WRC2 zajmują 9. miejsce. O sekundę wolniejszy okazał się najlepszy polski duet rajdowy ostatnich lat, czyli Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran. Wynik ten dał im 30. pozycję w klasyfikacji łącznej i 15. miejsce w kategorii WRC2. Pozostali Polacy zajęli lokaty w drugiej połowie stawki.
Prawdziwym wyzwaniem dla kierowców okażą się kolejne dni zmagań. W piątek i sobotę przed uczestnikami ponad 200 kilometrów szybkiej jazdy po mazurskich szutrach.