Miasto tworzy nowego Zawiszę. Spółka oddaje piłkarzy

Nowy szef spółki WKS Zawisza, Artur Czarnecki, wywiesza białą flagę. Zgodził się na wszystkie postulaty prezydenta Bydgoszczy, który powoła nowy klub piłkarski, MUKS CWZS Zawisza. To koło ratunkowe dla dzieci i młodzieży trenującej futbol na stadionie przy Gdańskiej.

"Wyrażam pełne poparcie dla inicjatywy powołania MUKS CWZS Zawisza Bydgoszcz, który zamierza prowadzić szkolenie dzieci i młodzieży w piłce nożnej na obiektach zarządzanych przez CWZS Zawisza Bydgoszcz. W związku z powyższym deklaruję wsparcie niezbędnych działań celem zmiany barw klubowych zawodników odbywających szkolenie sportowe w ramach WKS Zawisza Bydgoszcz S.A." - to treść krótkiego oświadczenia Czarneckiego po popołudniowym spotkaniu z prezydentem Rafałem Bruskim.

Co z niego wynika?

Po pierwsze spółka WKS Zawisza rezygnuje praktycznie z wszelkich ewentualnych działań na kontynuację gry w jakiejkolwiek piłkarskiej lidze. Do tej pory, przynajmniej oficjalnie, nowy właściciel i prezes spółki, deklarował, że nadal się o to stara. Drużyna straciła jednak, po blamażu przed komisją licencyjną PZPN, szanse na występy w I lidze.

Jeszcze w środę rano Czarnecki twierdził, że "Zawisza Bydgoszcz decyzją Komisji Licencyjnej PZPN został pozbawiony możliwości uczestniczenia w rozgrywkach o mistrzostwo I ligi PZPN w sezonie 2016/17. Decyzja jest oczywistym następstwem braku możliwości swobodnego korzystania przez Spółkę z nazwy "Zawisza" oraz odpowiedniego znaku graficznego - tradycyjnego loga Klubu."

To nieprawda. Jest oczywiście inaczej - powodem braku licencji było to, że spółka nie dostarczyła niezbędnego raportu o stanie finansów. "Wyborcza" ujawniła, że taki raport w ogóle nie został przez władze spółki zamówiony. Deklaracja Czarneckiego po popołudniowym spotkaniu w ratuszu oznacza rezygnację ze starań o grę w II i IV lidze. Przypomnijmy, że taki scenariusz przewidywaliśmy już w poprzednim tygodniu.

Przygotował się także na to ratusz, dlatego pod auspicjami miasta, we współpracy z CWZS Zawisza i trzema bydgoskimi szkołami, zostanie utworzony nowy klub - MUKS CWZS Zawisza. Ma w nim trenować cała młodzież, która obecnie ćwiczy w zespołach piłkarskiej spółki. Opiekować się klubem mają Zespół Szkół nr 15, Zespół Szkół nr 20 i Zespół Szkół nr 9.

- Poprosiłem dyrektorów tych szkół o stworzenie nowego klubu, żeby umożliwić kontynuowanie treningów młodzieży obecnie ćwiczącej w spółce WKS Zawisza - mówił Bruski podczas konferencji prasowej.

To w sumie osiem zespołów młodzieżowych, które do tej pory były częścią spółki WKS Zawisza należącej poprzednio do Radosława Osucha, a obecnie do Czarneckiego. Nadal trenować będą na boiskach CWZS Zawisza przy ul. Gdańskiej. MUKS Zawisza stanie się jednym ze stowarzyszeń tworzących CWZS. - Zaprosimy MUKS Zawisza do struktur CWZS. Stanie się to w najbliższym czasie - potwierdza wiceprezes Dariusz Bednarek.

Sprawa dzieci i młodzieży zostanie rozwiązana. Jest także szansa, że MUKS CWZS poprowadzi zespół w IV lidze. W minionym sezonie grały tam rezerwy WKS Zawisza Czarneckiego.

- Będziemy także rozmawiać o możliwości przejęcia przez MUKS CWZS Zawisza tej drużyny IV-ligowej - mówił Bruski. Deklaracja Czarneckiego o "wsparciu niezbędnych działań celem zmiany barw klubowych zawodników" to krok w tym kierunku.

Prezydent Bruski odrzucił natomiast kategorycznie ewentualną możliwość współpracy w prowadzeniu drużyny seniorów ze Stowarzyszeniem Piłkarskim Zawisza. Przypomnijmy, że SP prowadziło zespół Zawiszy od 2003 do 2009 roku.

- Nigdy się nie odcięło od kiboli. - wyjaśniał prezydent. Bruski cytował podczas konferencji artykuł z portalu weszlo.com zatytułowany "No i po Zawiszy. Kibolstwo może sobie pogratulować", w którym kiboli wskazywano jako główną przyczynę upadku zespołu. Na ich stronie internetowej można zobaczyć od wielu miesięcy przekreślone zdjęcie prezydenta z obraźliwym podpisem.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.