Dudu Paraiba piłkarzem Śląska jest już trzeci sezon. To ostatni zawodnik we wrocławskiej drużynie, który podpisał kontrakt jeszcze za czasów, gdy większościowym udziałowcem był Zygmunt Solorz. Brazylijczyk miał zagwarantowaną pensję na poziomie ok. 70 tys. złotych. Tak wielkich pieniędzy w Śląsku nikt już nie zarabia. Jego umowa wygasa 30 czerwca.
Klub chce zatrzymać Dudu i przedstawił mu nową umowę, w której uwzględniono znaczną obniżkę pensji. Wrocławianie postawili też warunek - gracz ma rozpocząć starania o polski paszport.
Tylko wtedy zatrzymanie Dudu w Śląsku miałoby sens. Wszystko przez nowe przepisy, które będą obowiązywać w sezonie 2016/17 w ekstraklasie. Teraz w wyjściowej "jedenastce" każdego zespołu będzie mogło występować maksymalnie dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej. Teraz podstawowymi graczami spoza UE w Śląsku są Japończyk Ryota Morioka i Gruzin Lasha Dvali.
Wrocławianie czekają na decyzję zawodnika. Dudu przebywa aktualnie na urlopie w Brazylii.
W Śląsku poza negocjacjami w sprawie nowych kontraktów pracują też nad transferami. Zdaniem "Przeglądu Sportowego" szefowie wrocławskiego klubu kontaktowali się z Jagiellonią Białystok w sprawie wypożyczenia portugalskiego skrzydłowego Alvarinho. 25-latek ma za sobą nieudany sezon. Zagrał w zaledwie 10 spotkaniach w Ekstraklasie, z czego tylko cztery w podstawowym składzie. Najczęściej występował w trzecioligowych rezerwach.
Jego słabą dyspozycję pod koniec sezonu skomentował nawet trener "Jagi" Michał Probierz: - Wolę postawić na jakiegoś juniora niż na kogoś, kto robi łaskę, że gra. A na Alvarinho nie sposób było dziś patrzeć, wyglądało to z jego strony żenująco. To moja porażka transferowa. Przyznaję się do tego - podkreślał.
Jagiellonia kupiła Alvarinho z Zawiszy za ok. 200 tys. euro. Trenerem drużyny z Bydgoszczy był w tym czasie Mariusz Rumak.
Zainteresowanie Śląska skrzydłowym Jagiellonii to prawdopodobnie sygnał, że szanse na zatrzymanie wypożyczonego z 1. FC Kaiserslautern Roberta Picha są niewielkie. Wrocławianie chcieliby wypożyczyć Portugalczyka na jeden sezon i uwzględnić w umowie możliwość transferu definitywnego.
Innym zawodnikiem łączonym ze Śląskiem jest urodzony w Strzelinie pomocnik Legii Warszawa Michał Masłowski. 26-latek większość sezonu 2015/16 stracił z powodu poważnej kontuzji pleców. Podobnie jak Alvarinho, Masłowski trafił do Legii z Zawiszy Bydgoszcz. Kosztował stołeczny klub aż 800 tys. euro. Istnieje możliwość, że Śląsk wypożyczy Masłowskiego z Legii.
