3,5 roku trwała przygoda Łukasza Gieraka z Pogonią. Od nowego sezonu środkowy rozgrywający reprezentacji Polski będzie kontynuował swoją karierę w drużynie spadkowicza z 1.Bundesligi - Tus-N Lubecke. Kontrakt z niemieckim klubem obowiązywać będzie przez 2 lata.
- Potrzebowałem nowych wyzwań. Zawsze chciałem spróbować swoich sił za granicą i nadarzyła się ku temu okazja. Przenoszę się do Lubbecke, która chce w przyszłym sezonie wrócić do Bundesligi. Mam nadzieję, że im w tym pomogę i za rok będę mógł występować w najlepszej lidze świata - powiedział Łukasz Gierak.
W sezonie 2015/16 wychowanek Nielby Wągrowiec był najskuteczniejszym zawodnikiem szczecińskiej siódemki. Dobre występy w klubie zaowocowały powołaniem do reprezentacji Polski oraz szansą na grę w igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w sierpniu w Rio de Janeiro.
- Zawsze bardzo dobrze będę wspominał okres gry w Pogoni. Tutaj rozwinąłem się jako zawodnik i przeżyłem fajne chwile. Kto wie, może jeszcze kiedyś tu wrócę - mówi na koniec Gierak.
Mecze barażowe (prawdopodobnie z Warmią Olsztyn, pierwszy już w niedzielę na wyjeździe) będą ostatnimi, w których rozgrywający wystąpi w barwach Pogoni.
