Kto odchodzi, kto zostaje w Developresie SkyRes Rzeszów? Po słabym sezonie

Najprawdopodobniej tylko cztery zawodniczki zostaną w drużynie Developresu SkyRes Rzeszów na przyszły sezon. Po słabych rozgrywkach, w których rzeszowski klub zajął przed ostatnie miejsce w tabeli, w Developresie dojdzie do rewolucji kadrowej.

Chcesz wiedzieć wszystko o Developresie Rzeszów? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL

Developres SkyRes Rzeszów w zakończonym niedawno sezonie w ORLEN Lidze powtórzył wynik sprzed roku, kiedy w debiucie w ekstraklasie zajął 11. miejsce. Wtedy nikt na słabą pozycję nie narzekał, bo rzeszowski klub uczył się ORLEN Ligi. Wniosków jednak nie wyciągnięto. Mimo zakontraktowania siedmiu zawodniczek, teoretycznie, jak zapewniali działacze, lepszych od poprzedniczek, sezon zakończył się klapą. Już po pierwszej rundzie pewne było, że Developres nie zdoła przebić się do pierwszej ósemki. A taki był plan na drugi sezon w ORLEN Lidze. Co więksi optymiści mówili nawet o szóstym miejscu.

Zła polityka transferowa, ale też zbyt "gęsta" atmosfera w zespole sprawiły, że rzeszowski zespół o mały włos nie został czerwoną latarnią ligi. Na koniec rozgrywek Developres wymęczył wygraną z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Dla większości zawodniczek trzecie, decydujące spotkanie było ostatnim meczem w barwach Developresu. - Zmiany będą duże - mówił niedawno w rozmowie z

rzeszow.sport.pl Wiesław Kozieł, wiceprezes rzeszowskiego klubu. Nie chciał jednak zdradzić kto odejdzie.

Nie da się jednak ukryć, że w Developresie nie trafiono z transferami. Jedyną zawodniczką, która pokazała się z dobrej strony była rozgrywająca Ewa Cabajewska. Z nią jednak klub nie przedłuży kontraktu. Podobnie jak z zagranicznymi siatkarkami: Aną Otasević i Wesełą Bonczewą. W Developresie nie zostaną również Joanna Kapturska, Agata Skiba i Justyna Raczyńska, którą czeka urlop macierzyński. Odchodzą też Magda Jagodzińska, Paulina Filipowicz i Paulina Głaz. Nieoficjalnie mówi się, że w nowym sezonie zobaczymy tylko cztery zawodniczki z obecnej kadry Developresu. To libero Lucyna Borek, środkowe Magdalena Hawryła i Katarzyna Warzocha oraz przyjmująca Ewa Śliwińska. Zostaje też trener Jacek Skrok. Odchodzi natomiast jego dotychczasowy asystent, Stanisław Pieczonka i statystyk, Łukasz Marciniak.

Nazwiska nowych zawodniczek również owiane są tajemnicą. Rzeszowscy działacze szukają siatkarek nie tylko na polskim rynku, ale też za granicą, m.in. w Serbii. Pierwsze oficjalne wiadomości powinny pojawić się po 31 maja. Wtedy też kończą się kontrakty zawodniczkom. Do końca maja, choć sezon już dawno się zakończył, zespół Developresu jako jedyna w Polsce drużyna będzie trenować.

Twórz z nami Rzeszów.Sport.Pl! Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.