Oba nasze zespoły spotkały się ze sobą w półfinale. Były to drugie akademickie derby w przeciągu tygodnia, bo w poniedziałek w drugiej lidze lepsza okazała się Politechnika. Tym razem podopieczni Pawła Sieczki znów udowodnili swoją wyższość i wygrali zdecydowanie 30:19. Najskuteczniejszy w ich drużynie był kołowy Michał Kołodziej, który zdobył osiem bramek i otrzymał nagrodę MVP meczu. W drugim półfinale AGH Kraków pokonał Uniwersytet Rzeszowski 28:24.
W pojedynku o trzecie miejsce UJK długo prowadził. Jeszcze w 43. minucie było 23:20, ale 120 sekund później już 23:23. 10 sekund przed końcem zespół Tomasza Błaszkiewicza wygrywał 25:24, ale ekipa z Rzeszowa potrafiła wyrównać po mocnym rzucie z drugiej linii Łukasza Szatko. W dogrywce UJK był już drużyną zdecydowanie lepszą i wygrał ją aż 8:2.
W finale Politechnika Świętokrzyska fatalnie zaczęła (0:3), ale szybko doprowadziła do wyrównania i wypracowała trzybramkową przewagę, którą pewnie utrzymała do końca meczu. - W finale zagraliśmy słabo, ale chłopaki mieli w nogach granie przez 3 dni. Jeśli w finałach chcemy odegrać znaczącą rolę, to musimy spisać się zdecydowanie lepiej - przyznał trener Paweł Sieczka.
Wszystkie cztery najlepsze drużyny turnieju w Kielcach zagrają w finale Akademickich Mistrzostw Polski, które w dniach 28-29 maja zostaną rozegrane w Katowicach.
UJK: Jastrząb, Barański - Bajwoluk 14, Bar 4, Fugiel 4, Hady 4, Szfaraczyk 3, Dobrowolski 2, Chrząszcz 2.
Politechnika: Godzwon, Świąder - Kołodziej 4, Styrna 4, R. Nowak 4, Sadecki 3, Rączka 3, Jamioł 3, Kamys 2, Kozieja 2, Nowakowski 2, M. Nowak 2, Kuraś 2.