- Na pewno na takie właśnie przełamanie liczyliśmy. Nie chcieliśmy już dłużej remisować, czy tak jak ostatnio przegrywać. Wynik oczywiście cieszy i są to bardzo ważne trzy punkty.
- Przygotowywaliśmy się do tego meczu jak do każdego innego spotkania. Z drugiej strony mieliśmy jednak w głowach, że jeszcze w grupie mistrzowskiej nie wygraliśmy i trzeba coś z tym zrobić, bo nie można tak cały czas gubić punktów. Staraliśmy się grać ofensywnie, stwarzaliśmy sobie sporo sytuacji i w końcu jest ulga, bo się udało.
- Graliśmy z Lechem, więc trzeba było się liczyć z tym, że będą sobie stwarzać sytuacje. Nie da się tego uniknąć, ale udało się ograniczyć ataki rywala w drugiej połowie. W pierwszej Lech stwarzał więcej groźnych akcji, raz uderzyli przecież w poprzeczkę. Wyciągnęliśmy wnioski i w drugiej połowie wyglądało to już dużo lepiej.
- Nie do końca byłem w pełnej dyspozycji i to było widać. Zdarzyło mi się kilka strat i niecelnych zagrań z mojej strony. Odbyłem w tym tygodniu tylko jeden trening, ale myślę, że na Piasta będę gotowy już w stu procentach.