Wolski nabawił się problemów zdrowotnych w akcji, w czasie której wypracował drugą bramkę dla Wisły. W 75. minucie po rajdzie prawą stroną kopnął piłkę obok Sergiusza Prusaka, ta odbiła się jeszcze od ręki Łukasza Bogusławskiego i wpadła do siatki. Zamiast cieszyć się z gola, Wolski leżał na murawie z grymasem bólu na twarzy - po zagraniu zderzył się z próbującym interweniować bramkarzem.
Pomocnik wytrzymał na boisku jeszcze osiem minut, potem zmienił go Petar Brlek. Wolski ma już za sobą badania. Klub informuje, że pomocnik ma mocno stłuczone i opuchnięte okolice kolana. Lekarze Wisły będą starali się go postawić na nogi przed poniedziałkowym meczem z Termaliką.
Wolski trafił do Krakowa zimą. Wypożyczony z Fiorentiny piłkarz jest wiosną czołową postacią Wisły. W dziewięciu meczach strzelił cztery gole i zaliczył pięć asyst.