Kamil Kosowski: Tak grającej Wisły Kraków nie powstrzyma nawet Legia

Z prasy. - Jeśli Wisła rzeczywiście awansuje do ósemki, to po podziale punktów wszystko będzie możliwe - mówi w rozmowie z ?Dziennikiem Polskim? Kamil Kosowski, były piłkarz krakowskiej drużyny, dziś ekspert nc+.

Facebook?  | A może Twitter? 

Od kiedy trenerem Wisły został Dariusz Wdowczyk, jeszcze nikomu nie udało się jej zatrzymać. Szkoleniowiec stawia na ofensywną piłkę i drużyna gra nie tylko efektywnie, ale i efektownie. Przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej tylko od krakowian zależy, czy awansują do grupy mistrzowskiej. Grę z najlepszymi zapewni im wygrana z Zagłębiem Lubin.

- Przed sezonem trener Tadeusz Pawłowski mówił o europejskich pucharach. Wtedy dla mnie to było po prostu śmieszne, ale teraz już poważniej podchodziłbym do takich spekulacji. Jeśli Wisła rzeczywiście awansuje do ósemki, to po podziale punktów wszystko będzie możliwe - podkreśla Kosowski.

Zagłębie, z którym w sobotę zagra Wisła, również imponuje formą. Były reprezentant Polski więcej szans na zwycięstwo przyznaje jednak krakowianom.

- Jeśli w sobotę na stadion przyjdzie 20 tysięcy ludzi, a na to się zanosi, i głośnym dopingiem wesprze chłopaków, to nawet gdyby do Krakowa przyjechała teraz Legia, to tak grającej Wisły chyba nikt w Polsce nie byłby w stanie zatrzymać - twierdzi.

Cała rozmowa z Kosowskim w "Dzienniku Polskim" .

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.