Darko Jevtić to jeden z najlepszych zawodników mistrza Polski, Lecha Poznań. 23-letni pomocnik urodził się w Szwajcarii i jest wychowankiem FC Basel. Rozegrał 36 spotkań w młodzieżowych reprezentacjach Szwajcarii od U-15 do U-21. Nigdy jednak nie zagrał w dorosłej kadrze Helwetów, co oznacza, że wciąż może w seniorskiej piłce reprezentować Serbię, ojczyznę swoich rodziców.
- Czuję się Serbem... Rodzice mieszkali w tym kraju, ale musieli z niego uciekać, gdy na Bałkanach wybuchła wojna. Zamieszkali w Szwajcarii. Tam ja się urodziłem i wychowałem, spędziłem prawie całe swoje życie. Mam tam mnóstwo znajomych i dlatego... czuję się też Szwajcarem. Wiem, to może się wydawać skomplikowane dla kogoś, kto nie zna sytuacji ludzi takich jak ja - mówił kilka miesięcy temu Darko Jevtić i dodał: - Cieszę się, że nie muszę teraz wybierać kraju, który miałbym reprezentować.
Wszystko wskazuje na to, że lechita w czwartek usłyszy pytanie: Czy chcesz grać dla Serbii?
Ma mu je zadać selekcjoner Radovan Curcić, dzień po towarzyskim meczu z Polską w Poznaniu. Trener potwierdził, że chce się spotkać z Darko Jevticiem.
- Oczywiście, że go znamy - mówi. - To ciekawy zawodnik, który dotychczas grał w kadrach młodzieżowych Szwajcarii i teraz chciałbym poznać jego plany. Z pewnością zasługuje na naszą uwagę, o ile usłyszymy, że możemy na niego liczyć w kontekście reprezentacji Serbii.
Radovan Curcić dodaje też, że jeśli Darko Jevtić wyrazi chęć gry dla reprezentacji z Bałkanów, to selekcjoner Serbii jeszcze w tej rundzie będzie chciał go zobaczyć w akcji w Lechu Poznań.
Jedynym piłkarzem Kolejorza, który zagrał dotychczas w reprezentacji Serbii, jest Dimitrije Injac. W lutym 2011 roku wystąpił on w towarzyskim meczu z Izraelem. Był to debiut 31-letniego wówczas pomocnika Kolejorza i zarazem jego jedyny mecz w kadrze narodowej Serbii.