Gorące newsy i złośliwe komentarze. Dołącz do nas na Facebooku >>
W rywalizacji Cracovii z GKS-em jest remis (2:2). Złoto zdobędzie zespół, który pierwszy wygra cztery mecze, a kolejne spotkanie już we wtorek w Krakowie. Niestety w finałowej serii na lód już nie wyjedzie Kamil Kalinowski. Napastnik GKS-u naderwał przyczep jednego z mięśni przywodzących (pachwina), co oznacza kilka tygodni przerwy od gry.
Dobre wieści dotyczą natomiast Michaela Kolarza. Tyski obrońca poważnie odczuł skutki starcia z Maciejem Urbanowiczem podczas sobotniego pojedynku. Wstępne diagnozy prognozowały uraz żebra, ale szczegółowe badania wykluczyły zły scenariusz. Kolarz został jedynie mocno poobijany. Sztab medyczny nie jest w stanie określić czy Kolarz zagra we wtorkowym pojedynku w Krakowie.
Do dyspozycji trenera Jirziego Sejby będzie prawdopodobnie obrońca Jaroslav Hertl, który zmagał się ostatnio z silnym przeziębieniem.
