Czy Piast Gliwice powalczy o mistrzostwo Polski? Podyskutuj na Facebooku >>
Radoslav Latal doskonale wie już, jak smakuje fotel lidera Ekstraklasy czy zwycięstwa nad Legią Warszawa i Lechem Poznań. Jak dotąd nie ugrał jednak choćby jednego punktu w meczach z... Koroną Kielce, najbliższym przeciwnikiem gliwiczan. Mierzył się z nią już trzykrotnie. Kończyło się kolejno: 1:2, 1:2, 0:1.
- To właśnie mecz z Koroną był moim pierwszym w roli trenera Piasta. Pamiętam, że prowadziliśmy, a w końcówce straciliśmy dwie bramki. To były trudne początki i równie trudno będzie w piątek - zaznacza Latal.
Forma jego zespołu jednak rośnie. O ile zwycięstwo nad Śląskiem Wrocław było jeszcze dosyć szczęśliwe, o tyle przy okazji wygranej z Podbeskidziem Bielsko-Biała gliwiczanie przypominali już zespół, który tak kapitalnie grał jesienią.
- Bardzo nas cieszą ostatnie dwa zwycięstwa. Dużo się mówiło, że mamy kryzys, ale zdobyliśmy dziewięć punktów w pięciu meczach. To nie jest zły wynik. Chcemy punktować dalej - dodaje trener Piasta.