Tomasz Frankowski: Wisła Kraków to śpiący rycerz

Z prasy. - Wisła zagra nabuzowana triumfem w Niecieczy - mówi przed meczem krakowian z Jagiellonią Białystok Tomasz Frankowski, były piłkarz obu drużyn, w rozmowie z ?Kurierem Porannym?.

Facebook?  | A może Twitter? 

Jagiellonia przyjedzie na stadion przy Reymonta walczyć o pierwszą ósemkę. Trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego zajmuje ósme miejsce w tabeli ekstraklasy, ale ma tylko dwa punkty przewagi nad dziewiątą Lechią Gdańsk. Tymczasem krakowianie są tuż nad strefą spadkową. Frankowski nie uważa jednak gości za zdecydowanego faworyta piątkowego meczu.

- Wisła to taki śpiący rycerz, który jednak w każdym momencie może się obudzić - uważa były napastnik .

Klub z Krakowa rozgrywa najgorszy sezon w XXI wieku. Frankowski przyznaje, że wcześniej czy później takiej postawy Wisły można było się spodziewać.

- Przyzwyczaiła raczej do bycia w czołówce niż bronienia się przed spadkiem i jest to niespodzianka na minus. Ale biorąc pod uwagę zawirowania w krakowskim klubie, kiedyś to musiało nastąpić - mówi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.