Po Wiśle: stremowany Diaw, nieskuteczny Sierpina, czarodziej Aankour [OCENY WYBORCZEJ]

Gdybyśmy mieli oceniać piłkarzy Korony za pierwsze 45 minut wtorkowego spotkania, zapewne żaden z nich nie otrzymałby nawet "4". Po przerwie niemal każdy zagrał jednak o klasę lepiej.

Nasze oceny po meczu (1:1) tradycyjnie w skali 1-10.

Dariusz Trela (90) - 7

Wykorzystał swoją szansę. A niektórzy powiedzą, że uratował Koronę przed porażką. Interwencje po strzałach Brożka, a zwłaszcza (dwukrotnie) Ondraska - klasa.

Vladislavs Gabovs (90) - 5

Bardzo słaba pierwsza połowa, mnóstwo akcji wiślaków przeprowadzanych było jego skrzydłem. Po przerwie odmieniony. Dużo pewniejszy w destrukcji, aktywny także w przodzie.

Dmitrij Wierchowcow (18) - bez oceny

Jak cała kielecka obrona zaczął bardzo źle, ale za nieco ponad kwadrans gry trudno nam wystawić mu ocenę.

Pape Diaw (90, Ż) - 5

Wyraźnie "spalił się" w swoim debiucie w Kielcach. Początek meczu koszmarny. Potem, gdy trema już przeszła, interweniował dość pewnie.

Kamil Sylwestrzak (90) - 5

Początkowo Boguski kilka razy nim "zakręcił". Ale po przerwie, podobnie jak pozostali kieleccy obrońcy, ustrzegł się większych wpadek.

Łukasz Sierpina (90) - 4

Cały "Sierpik" - dużo biega, walczy, szarpie. "Tylko" nie strzela goli, nawet mając dwie stuprocentowe okazje w ciągu kwadransa.

Vlastimir Jovanović (90) - 5

Przez godzinę nie potrafił uspokoić chaosu w środku pola. Potem nieco bardziej aktywny, ale nadal jak nie on...

Rafał Grzelak (90) - 4

Pierwsza połowa dramatycznie słaba, kilka bardzo głupich strat, które mogły jego zespół słono kosztować. Szukamy choćby małego "plusika" ? Piękna interwencja z końcówki meczu, gdy wzorowo zatrzymał Brożka.

Bartłomiej Pawłowski (90) - 5

Po bardzo dobrym meczu w Bielsku spodziewaliśmy się po nim dużo więcej. Głównie jednak "odbijał" się od wiślackiej obrony.

Airam Cabrera (84, gol) - 7

Po zdobytej bramce (majstersztyk) wyraźnie się rozszalał. Gdyby jego koledzy byli bardziej skuteczni, mógł do gola dopisać przynajmniej dwie asysty.

Michał Przybyła (45) - 3

Gdyby nie fakt, że był zapisany w protokole, zastanawialibyśmy się czy wystąpił w tym meczu...

Radek Dejmek (58) - 6

Zdecydowanie najjaśniejszy punkt kieleckiej obrony. Mnóstwo ofiarnych interwencji, a gdyby jeszcze wykorzystał swoją szansę z 71 minuty...

Nabil Aankour (45, asysta) - 8

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odmienił nie tylko grę Korony, ale i obraz całego spotkania. Każde jego dotknięcie piłki zwiastowało coś dobrego dla gospodarzy. A z Cabrerą rozumie się już chyba bez słów.

Aleksandrs Fertovs (6) - bez oceny

Więcej o:
Copyright © Agora SA