Węgier Bence Mervo strzelił gola w meczu Śląska

Zawodnicy Śląska, którzy nie wystąpili w meczu z Górnikiem Zabrze lub pojawili się na boisku w drugiej połowie oraz gracze II zespołu pokonali w sparingu 4:0 drużynę ARS Football.

Grupa ARS Football skupia piłkarzy przede wszystkim z Ameryki Południowej, którzy starają się o angaż w europejskich klubach. W spotkaniu przy Oporowskiej wyraźnie lepsi byli jednak wrocławianie. Bramki dla WKS-u zdobyli: Pałaszewski, Łuczak, Kohut oraz testowany napastnik Bence Mervo. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale Hołota i Repski nie wykorzystali rzutów karnych.

- Dobrze wyglądała u nas organizacja gry w obronie. Chłopakom należy się za to duży plus. Na początku mieliśmy problemy z rozbiciem defensywy przeciwnika, ale z czasem zaczęliśmy kontrolować przebieg spotkania. Nasi rywale byli nieźle wyszkoleni technicznie, a przy tym bardzo ruchliwi. Widać, że Bence Mervo ma potencjał. Kilka razy błysnął ciekawą akcją. Dobrze gra tyłem do bramki, potrafi utrzymać się przy piłce. Powinien sprawdzić się także w grze kombinacyjnej - powiedział trener rezerw Śląska, Arkadiusz Bator.

Pierwsze 45 minut: Abramowicz - Tyszczenko, Wiech, Kokoszka, Pawelec - Dankowski, Hołota, Pałaszewski, Kiełb - Kaczmarek, Idzik. W dwóch ostatnich kwartach (2 x 30 minut) zagrali: Mynarski, Przystalski, Cieśla, Wrótny, Repski, Badel, Kohut, Żytek, Danielik, Miłka, Łuczak, Przybylski, Godzwon, Mervo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.