Trener Lecha Poznań: Darko Jevtić przegrał rywalizację z innymi

- Kiedy przyszedłem o Lecha Poznań, to słyszałem wiele dobrego o Darko Jevticiu. U mnie jednak rywalizacją jest otwarta i Darko ją przegrał, dlatego gra mniej - tłumaczy trener Kolejorza Jan Urban.

W sobotnim meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała nie zagra dwóch podstawowych środkowych pomocników Lecha Poznań. To Karol Linetty i Łukasz Trałka, którzy będą zawieszeni za żółte kartki. Czy w tej sytuacji do składu wskoczy Darko Jevtić?

Odkąd trenerem Lecha Poznań został Jan Urban, Szwajcar jest głównie rezerwowym. Wpływ na to mają nie tylko problemy zdrowotne, które dopadły wychowanka FC Basel. A przecież jeszcze rok temu Darko Jevtić był jedną z gwiazd ekstraklasy, a pierwszą rundę w Kolejorzu (jesień 2014 roku) miał wręcz wyśmienitą. Potem błysnął jeszcze w meczach grupy mistrzowskiej, gdy poznaniacy kroczyli po tytuł. - Kiedy przyszedłem o Lecha Poznań, to słyszałem wiele dobrego o Darko Jevticiu. U mnie jednak rywalizacją jest otwarta i Darko ją przegrał, dlatego gra mniej - wyjaśnia trener Jan Urban. -

Jestem tu jednak od tego, żeby z każdego piłkarz wyciągnąć jak najwięcej kunsztu, a Darko ma takowy, co widać regularnie na treningach. Na pewno będzie miał swoją szansę, ale musi dać od siebie więcej, przekonać mnie, żebym pozwolił mu grać więcej.

Trener Lecha Poznań przyznaje, że jednym z powodów, dla których Szwajcar zaczyna mecze na ławce rezerwowych, jest fakt, że nie angażuje się zbytnio w grę defensywną: - Tak, Darko gorzej broni i to jest jedna z przyczyn tego, że nie gra w pierwszym składzie. Widać, że woli bardziej ofensywną grę, ale w defensywie ma trochę do poprawy. Podobnie jak w kilku innych elementach gry.

Jan Urban nie chce zdradzić, czy Darko Jevtić znajdzie się w wyjściowej jedenastce Kolejorza w Bielsku-Białej. Przyznaje jednak, że w środku pola konkurencja wśród piłkarzy jest ogromna. - Darko ma trudniej, bo w roli ofensywnego pomocnika stawiam teraz na Karola Linettego, więc nie może grać na pozycji, na której czuje się najlepiej. Darko i Maciej Gajos mogą grać jako środkowi pomocnicy. Już sam fakt, jakie nazwiska wymieniam tu w kontekście obsady środka pola, to widać, jak ostra rywalizacja jest tutaj w Lechu. A gdy jeszcze decydujemy się grać Abdulem Tettehem i Łukaszem Trałką, to jeszcze trudniej o miejsce w składzie - wyjaśnia.

W zimowych sparingach Darko Jevtić zdobył trzy bramki. W ligowym spotkaniu z Termalicą Nieciecza wszedł na boisko z ławki rezerwowych i wypracował rzut karny, po którym Dawid Kownacki strzelił na 4:2.

Zostań Prezesem i zbuduj Swoją Drużynę w Ekstraklasie!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.