Vladimir Volkov jest reprezentantem Czarnogóry, ma też na koncie blisko 50 występów w europejskich pucharach i dwukrotnie sięgał z Partizanem Belgrad po mistrzostwo Serbii. - Podpisaliśmy kontrakt z zawodnikiem doświadczonym, który charakteryzuje się bardzo wysokim poziomem waleczności i oddania dla drużyny, przy tym ma dobre statystyki jak na lewego obrońcę pod względem asyst i goli -zapewnia wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski. - Stawiamy na zawodnika którego obserwowaliśmy od pięciu lat między innymi w Partizanie Belgrad w którym zdobył dwa tytuły mistrzowskie jeden wicemistrzowski.
Lewy obrońca został wypożyczony z Mechelen na pół roku, ale z opcją wykupu i przedłużenia umowy o kolejne dwa lata. - To rozwiązanie bezpieczne dla obu stron bo wypożyczenie obejmuje okres do końca sezonu, a jeśli zawodnik się sprawdzi podpiszemy z nim umowę na kolejne dwa lata - wyjaśnia wiceprezes Rutkowski. Vladimir Volkov będzie grał w barwach Kolejorza z numerem 3 na koszulce. Ostatnio z takim numerem występował Barry Douglas. To właśnie Szkota ma zastąpić Volkov w ekipie Lecha.
Vladimir Volkov będzie pierwszym w historii Lecha piłkarzem z Czarnogóry. W tym oknie transferowym mistrz Polski pozyskał też już pierwszego Hiszpana - Sisinio Gonzaleza Martineza oraz pierwszego Duńczyka, Nickiego Bille Nielsena. Wszystko wskazuje na to, że Volkov będzie ostatnim zimowym wzmocnieniem Kolejorza, chyba, że namowom mistrza kraju ulegnie jeszcze Mariusz Stępiński, napastnik Ruchu Chorzów.
