Pierwsze zwycięstwo Lecha Poznań w tym roku. Cztery gole w meczu z pierwszoligowcem, a w ataku...

Lech Poznań pokonał w sparingu pierwszoligowe Wigry Suwałki 3:1 po golach Dariusza Formelli, Macieja Gajosa i Tomasza Kędziory. W zespole mistrza Polski z dobrej strony pokazało się kilku młodych zawodników. To pierwsze tegoroczne zwycięstwo lechitów.

Lech Poznań wrócił do Polski z obozu przygotowawczego z Cypru. W Polsce lechici spedzą zaledwie kilka dni, bo w niedzielę w nocy wylatują na kolejne zgrupowanie - tym razem do Hiszpanii. W ciągu tego krótkiego pobytu w Poznaniu sztab szkoleniowy zorganizował sparing na sztucznym boisku przy Bułgarskiej. Przeciwnikiem lechitów była szesnasta drużyna I ligi - Wigry Suwałki.

W składzie "Kolejorza" nie znalazło się kilku zawodników, którzy po obozie w Turcji dostało wolne. Wśród nich m.in. Dawid Kownacki, nowy nabytek Sisi, Karol Linetty czy Jasmin Burić. Jak powiedział Jan Urban - niektórzy z nich zmagają się z drobnymi kontuzjami. Okazję do pokazania się kibicom mieli za to młodzi zawodnicy, którzy na co dzień występują w drużynie rezerw - Marcin Wasielewski, Robert Gumny, Kacper Wojdak, ale też Kamil Jóźwiak i Tomasz Dejewski, którzy byli z zespołem na Cyprze. Jan Urban postanowił wystawić dwie różne jedenastki na obie połowy, a jedynym piłkarzem, który zagrał pełne 90 minut był bramkarz Mateusz Lis.

Lechici dobrze zaczęli spotkanie i już po sześciu minutach prowadzili 1:0. Moment zawahania i nieporozumienia między Hieronimem Zochem a Marcinem Wichtowskim wykorzystał Dariusz Formella, który najpierw wyłuskał piłkę spod nóg przeciwników, a później z bliska wbił ją do siatki. Formella w pierwszej połowie grał jako wysunięty napastnik, a trener Urban po tym golu z uśmiechem powiedział do wiceprezesa Piotra Rutkowskiego: - Mamy napastnika!

W drugiej części gry obejrzeliśmy trzy gole. Najpierw prowadzenie podwyższył Maciej Gajos, który wykorzystał dobre dogranie z lewej strony Roberta Gumnego i na raty wbił piłkę do siatki. Przewagę Lecha zmniejszył Aleksandar Atanacković, którzy zaskoczył Mateusza Lisa strzałem ze skraju pola karnego. Wynik meczu na 3:1 ustalił Tomasz Kędziora, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Szymonie Pawłowskim.

Kilku zawodników Lecha, mimo wymagających warunków atmosferycznych, pokazało się z niezłej strony. Pewnie w środku pola grał Abdul Aziz Tetteh, chętnie ciężar gry brał na siebie Kamil Jóźwiak, a po przerwie bardzo dobre 45 minut rozegrali Szymon Pawlowski wraz z Maciejem Gajosem. W zespole gości szczególnie w pierwszej połowie bardzo aktywny był Miłosz Kozak, którzy przed dwoma laty odszedł z Lecha do Legii Warszawa.

Lechici w niedziele w nocy wylatują na obóz do Hiszpanii. Tam zagrają cztery sparingi - z Akademią Puskasa, Spartą Praga, Slavią Praga oraz Dynamem Kijów.

Skład Lecha Poznań w 1. połowie: Mateusz Lis - Kebba Ceesay, Tomasz Dejewski, Marcin Kamiński, Tamas Kadar - Abdul Azizz Tetteh, Kacper Wojdak - Kamil Jóźwiak, Darko Jevtić, Marcin Wasielewski - Dariusz Formella.

Skład Lecha Poznań w 2. połowie: Mateusz Lis - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Maciej Wilusz, Robert Gumny - Dariusz Dudka, Łukasz Trałka - Gergo Lovrencsics, Maciej Gajos, Szymon Pawłowski - Piotr Kurbiel.

Wyjściowy skład Wigier Suwałki: Hieronim Zoch - Artur Bogusz, Tomasz Jarzębowski, Marcin Wichtowski, Bartosz Widejko, Miłosz Kozak, Omar Santana, Damian Gąska, Bartosz Giel, Bartłomiej Kalinkowski, Vitalijs Zilis.

Ławka rezerwowych : Dawid Makaradze, Aleksandar Atanacković, Mateusz Żebrowski, Kamil Adamek, Kamil Lauryn, Kamil Rozmus, Marcin Tarnowski.

Więcej o:
Copyright © Agora SA