Podbeskidzie Bielsko-Biała. Piorunujący początek. Rozwój Katowice rozbity w niecały kwadrans!

Podbeskidzie Bielsko-Biała wysoko ograło Rozwój Katowice, a cztery gole wpadły już po dwunastu minutach gry!

Podbeskidzie Bielsko-Biała utrzyma się w ekstraklasie? Podyskutuj na Facebooku >>

Zespoły z ekstraklasy i pierwszej ligi zmierzyły się na boisku w Czechowicach Dziedzicach. W drużynie Podbeskidzia po raz pierwszy zagrał Paweł Baranowski, którego pozyskano z niemieckiego FC Erzgebirge Aue. W drużynie Rozwoju wystąpił były zawodnik Ruchu Radzionków, Adam Giesa.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Rozwój Katowice 4:0 (4:0)

Bramki: 1:0 Mójta (5.), 2:0 Tarnowski (9.), 3:0 Szczepaniak (10.), 4:0 Szczepaniak (12.)

Podbeskidzie: (I połowa) Kaczmarek - Pazio, Baranowski, Kolcak, Mójta - Kowalski, Łuszkiewicz, Kato, Bartlewski, Tarnowski - Szczepaniak; (II połowa) Madejski - Kwame, Nowak, Lazarus, Jaroch - Sokołowski, Możdżeń, Deja, Kołodziej, Janic - Jonkisz.

Rozwój: Pawłowski - Gonzalez, Menzel, Gałecki, Winiarczyk - Wróbel, Jaroszek, Thompson, Szymański, Nowak - Żak; (II połowa) Soliński - Barwiński, Domański, Kopczyk, Cholerzyński - Król, Giesa, Tkocz, Kozłowski, Kun - Czerkas.

ŚLĄSK.SPORT.PL na Twitterze. Obserwuj już teraz >>

Który klub zdobędzie wiosną najmniej punktów?
Więcej o:
Copyright © Agora SA