Wykluczony jest występ Marcina Robaka, który w poniedziałek przeszedł operację kontuzjowanego stawu skokowego i nie zagra przynajmniej do marca. Przeciwko Wiśle nie zagra też Kebba Ceesay. Gambijczyk doznał urazu stopy w starciu z Grzegorzem Kuświkiem w końcówce ostatniego meczu z Lechią Gdańsk. Wciąż nie wiadomo, co dokładnie mu dolega, ale pewne jest, że w tym roku już na boisko nie wybiegnie.
To nie jedyni piłkarze Lecha, którzy mogą nie zagrać przeciwko Wiśle Kraków. Po meczu z Lechią poobijani są bowiem dwaj inni gracze Kolejorza. To Gergo Lovrencsics i Kasper Hamalainen. Zwłaszcza absencja tego ostatniego byłaby bolesna. Fin strzelił już w tym sezonie dla Lecha sześć goli w ekstraklasie. Pocieszające nie jest też to, że najpewniej w ataku Kolejorza zastąpi go Denis Thomalla. - Denis już wznowił treningi po infekcji, jaką przeszedł w ostatnich dniach - poinformował trener Jan Urban. Tyle tylko, że Niemiec nie strzelił jeszcze gola w ekstraklasie.
Mecz Lecha Poznań z Wisłą Kraków w środę o 20:30.