Aż trudno w to uwierzyć, ale na 17 ligowych meczów tego sezonu Górnik Zabrze na zero w tyłach zagrał ledwie raz - przeciwko Śląskowi Wrocław. Tamto spotkanie wciąż pozostaje zresztą jego jedynym zwycięstwem od początku rozgrywek. Czy zabrzan stać więc na to, by zatrzymać Piasta Gliwice?
- Zdajemy sobie sprawę zarówno z miejsca, w którym jesteśmy, jaki i z tego, że w poprzednim meczu, z Górnikiem Łęczna, straciliśmy punkty na własne życzenie. W szatni panuje pełna mobilizacja - zapewnia Radosław Janukiewicz, bramkarz ekipy z Roosevelta. Zapytany zaś o Piasta, odpowiada: - Bardzo dobry przeciwnik, ale w tej lidze można wygrać z każdym.
Żeby jednak zatrzymać lidera, trzeba znaleźć sposób chociażby na Patrika Mraza, lewego obrońcę jedenastki z Okrzei. Z jego dośrodkowań pana przecież mnóstwo goli. - Zgadzam się, że to mocna broń Piasta, ale każdego zawodnika można "wyeliminować". Będziemy mieli plan, jak to zrobić - przekonuje Janukiewicz.