Trener Warmii Grajewo: Posypało się wszystko w połowie rundy

Wąska kadra i kontuzje zawodników - to jedne z głównych przyczyny słabego dorobku punktowego po jesiennych zmaganiach Warmii Grajewo w III lidze.

BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS

Po 19. kolejkach Warmia do siódmego miejsca, które może dać utrzymanie (zależy od wyniku barażu o awans do II ligi, a także rozstrzygnięć w II lidze) traci 17 punktów.

- Jest to już raczej nie do odrobienia i władze klubu oraz sztab szkoleniowy muszą się skupić na budowaniu drużyny na przyszły sezon - mówi Marcin Strzeliński, trener drużyny. - Ale niezależnie od tego, czy będziemy grali w IV czy w III lidze to kadra musi być zdecydowanie większa. Jeszcze na początku sezonu gdy mieliśmy wszystkich piłkarzy do dyspozycji te wyniki nie były najgorsze, bo wygraliśmy z GKS-em Wikielec, Wissą Szczuczyn. Potem gdy było kilku kontuzjowanych, a do tego doszły pauzy za kartki to na mecze mieliśmy 12, 13 zawodników. Jest to zdecydowanie za mało, aby skutecznie rywalizować w tej lidze. Posypało się wszystko w połowie rundy i dlatego przydarzyły się nam takie porażki jak dwa razy po 0:7. Zakładaliśmy miejsce miedzy 8-12, a jesteśmy niżej. Na razie żaden zawodnik nie deklarował, że odejdzie także kadra z jesieni powinna zostać utrzymana. Mamy solidnych wychowanków, ale potrzebujemy także kilku piłkarzy doświadczonych.

Warmia przygotowania do wiosny rozpocznie od 11 stycznia i w planach ma rozegranie około 10 sparingów.

Więcej informacji na bialystok.sport.pl

Tabela III ligi

Zwycięzca zagra w barażu o awans do II ligi. 11 ostatnich drużyn spadnie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA