Wisła Kraków. Tomasz Cywka o treningach z reprezentantem Anglii: Kiedyś polała się krew

PRZEGLĄD PRASY. Tomasz Cywka grał w Anglii przez dziewięć lat, m.in. w Wigan, które występowało w Premier League. - Było widać zarobki piłkarzy. Niektórzy po prostu żyli głośniej - opowiada pomocnik Wisły Kraków w rozmowie z tygodnikiem ?Piłka Nożna?.

Facebook?  | A może Twitter? 

Cywka nie zagrał w Premier League ani minuty, ale w Wigan miał okazję trenować z zawodnikami na co dzień grającymi w jednej z najlepszych lig świata. Na jednym z treningów starł się z Leightonem Bainesem, wtedy młodzieżowym reprezentantem Anglii, dziś grającym w Evertonie i dorosłej kadrze.

- Ostro wszedłem w niego wślizgiem. Polała się krew. Myślałem, że za chwilę usłyszę pytanie: co ty wyprawiasz. Tymczasem koledzy zaczęli bić brawo, bo pokazałem, że się nie boję zdecydowanie zaatakować rywala bez względu na jego nazwisko czy osiągnięcia - wspomina pomocnik.

Cywka trenował też z innymi znanymi piłkarzami, m.in. Antonio Valencią - dziś gra w Manchesterze United - czy Emile'em Heskeyem, byłą gwiazdą Liverpoolu. - Znakomity facet. Podobnie jak Tomkowi Kupiszowi, dużo mi pomagał, przekazywał uwagi - podkreśla gracz Wisły.

Cywka latem podpisał kontrakt w Krakowie. Do tej pory zagrał w 12 meczach ekstraklasy, ale tylko cztery razy pojawiał się w podstawowym składzie drużyny.

Cały wywiad z pomocnikiem Wisły w tygodniku "Piłka Nożna" .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.