Najlepiej zorganizowane kluby, a wśród nich nie ma Falubazu

W minionym sezonie na wizerunek Zielonogórskiego Klubu Żużlowego mocno ?zapracowali? stadionowi chuligani. To dlatego w klasyfikacji najlepiej zorganizowanych klubów PGE Ekstraligi zielonogórzanie zajęli dopiero ósme miejsce. Najlepsi byli sąsiedzi Falubazu z Gorzowa.

Zielonogórski klub od lat pracował na swoją markę. Falubaz wciąż jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych klubów sportowych w Polsce, ale w sezonie 2015 faktycznie jego wizerunek podupadł. I to nie głównie dlatego, że po raz pierwszy od ośmiu lat zielonogórzanie osiągnęli na tyle złe wyniki, że nie wzięli udziału w rywalizacji o ekstraligowe medale. Za to na pewno duży wpływ na osłabienie wizerunku klubu miało zachowanie chuliganów na zielonogórskim stadionie. Mocno "dostało się" Falubazowi za harce pseudokibiców po torze w trakcie jednego z wyścigów i za akcje przeciwko własnemu zawodnikowi Darcy'emu Wardowi. Skandowanie: "Koniec kariery, ty k... koniec kariery!", w kierunku ciężko kontuzjowanego żużlowca, to był strzał w kolano klubu, z którym utożsamiali się chuligani. - Nie wszyscy zasłużyli na to, żeby kibicować Falubazowi - tak Piotr Protasiewicz, kapitan Falubazu skomentował zachowanie pseudokibiców. Prawdziwi kibice zielonogórskiej drużyny też szybko odcięli się od tych, którzy znieważali australijskiego żużlowca, a zarządcy klubu zapowiedzieli: - Zrobimy na naszym stadionie porządek.

Trzymamy za słowo.

Według Ekstraligi Żużlowej najlepiej zorganizowanym klubem w minionym sezonie była Stal Gorzów, choć osiągnęła jeszcze gorszy wynik sportowy niż Falubaz (stalowcy zajęli szóste miejsce w PGE Ekstralidze). Ranking klubów prowadzony był od kwietnia do października. Przez cały sezon prowadzono wewnętrzną ocenę klubów pod względem organizacji meczów, włączając w to zachowanie drużyny klubu przyjezdnego podczas rozgrywek PGE Ekstraligi. - To innowacyjne przedsięwzięcie, które realizowaliśmy w oparciu o tzw. kartę meczu, czyli aplikację na bazie dokumentacji meczowej i marketingowej - powiedział Ryszard Kowalski, wiceprezes Ekstraligi Żużlowej.

Istota karty meczu polegała na specyfikowaniu wszystkich uchybień dotyczących organizacji i przebiegu zawodów w zakresie regulaminowym oraz organizacyjno-marketingowym. W ten sposób po każdej kolejce PGE Ekstraligi podsumowywano plusy i minusy, o których na bieżąco informowano kluby. A oceniano je w oparciu o: dokumentację meczową, zapisy audiowizualne z meczu (transmisja telewizyjna, rejestracja przebiegu spotkania), raporty marketingowe i orzeczenia dyscyplinarne.

Wyszła z tego następująca klasyfikacja: 1. Stal Gorzów, 2. Sparta Wrocław, 3. Stal Rzeszów, 4. Unia Tarnów, 5. GKM Grudziądz, 6. Falubaz Zielona Góra, 7. Unia Leszno, 8. KS Toruń.

KARY ZA ZNIEWAŻANIE DARCY'EGO WARDA

KIBICE FALUBAZU: NIE USIĄDZIEMY W JEDNYM MIEJSCU Z HOŁOTĄ

FALUBAZ TRACI ŻUŻLOWCA, ZA KTÓRYM NIE BĘDZIE PŁAKAĆ

WIĘCEJ INFORMACJI SPORTOWYCH SZUKAJCIE NA ZIELONA GÓRA.SPORT.PL

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.