Zespół trener Sabiny Włodek gra ostatnio w ekspresowym tempie. Rozgrywki ligowe musi łączyć z występami w Champions League. To sprawia, że trzeba mieć długą ławkę rezerwowych, a tej MKS Selgros najzwyczajniej nie ma. Na domiar złego kilka kluczowych zawodniczek jak Joanna Drabik, Agnieszka Kocela czy Kamila Skrzyniarz jest kontuzjowanych. Mimo wszystko wydawało się, że lublinianki uporają się z młodym zespołem szwedzkim. Niestety tak się nie stało. Mistrzynie Polski dostały tęgie baty (21:34) i teraz wywalczenie awansu do kolejnej fazy tych rozgrywek graniczy z cudem.
Wracając do rozgrywek na krajowych parkietach, to w spotkaniu z Piotrcovią lublinianki są zdecydowanym faworytem. Piotrcovia, której liderką jest Agata Wypych gra w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. Piotrkowianki cztery mecze wygrały i tyle samo razy schodziły z parkietu pokonane. Warto jednak zauważyć, że nie zdołały pokonać żadnej drużyny z ligowej czołówki. W ostatniej kolejce Piotrcovia bez najmniejszych problemów uporała się z UKS PCM Kościerzyna, który pokonała 38:26, a najskuteczniejszymi zawodniczkami w jej szeregach były Monika Kopertowska i Wypych. Obie solidarnie rzuciły po sześć bramek.
Tańsze bilety
Organizatorzy tego meczu podjęli decyzję, że wszystkie bilety wstępu na to spotkanie będą kosztowały sześć złotych, czyli tyle co bilet ulgowy. Oczywiście nie dotyczy to grup szkolnych, które wchodzą za złotówkę.
Początek wtorkowego spotkania, które odbędzie się w hali Globus wyznaczono na godz. 18.
DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU
Tabela PGNiG Superligi
