Umowa sponsorska Cerradu Czarnych z "Leśnym Dworem"

Przed nowym sezonem PlusLigi siatkarze, trenerzy i pracownicy Cerradu Czarnych Radom spotkali się na kolacji integracyjnej. Wizyta w "Leśnym Dworze" stała się również okazją do sfinalizowania umowy o współpracy znanej restauracji z siatkarskim klubem z Radomia.

W Leśnym Dworze zjawili się po jednym z treningów. - Znamy się doskonale. W klubie, czy na treningach spotykamy się codziennie, ale to bardzo fajny pomysł. Była okazja aby usiąść przy jednym stole i porozmawiać na nieco luźniejsze tematy - przyznał Daniel Pliński, kapitan drużyny. - Czas spędzony w takim towarzystwie na pewno wspominać będziemy bardzo mile. Siatkarze i trenerzy to naprawdę przesympatyczni ludzie - zapewniła Beata Sieradz z biura radomskiego klubu.

Wizyta w tej znanej restauracji stała się okazją do oficjalnego podpisania umowy sponsorskiej. - Wierzę, że działając wspólnie będziemy w stanie zrobić dla radomskiej siatkówki i klubu jeszcze więcej - przyznał Łukasz Majchrzyk. Przedstawiciel znanego hotelu jest zainteresowany wspieraniem tak dynamicznie rozwijającej się dyscypliny, mającej jednych z najwspanialszych kibiców. - W sensie wizerunkowym to bardzo dobra inwestycja. Bardzo się cieszę, że Leśny Dwór znalazł się wśród sponsorów klubu Cerrad Czarni Radom - przyznał Raul Lozano.

Zadowolenia nie krył Mariusz Szyszko. - Umowa jest najlepszym przykładem, że rozwijamy się nie tylko sportowo. Umacniamy swoją pozycję organizacyjne, która już teraz jest bardzo wysoka - podkreślił prezes klubu Cerrad Czarni Radom. Robert Prygiel zwrócił uwagę natomiast na inny aspekt. - Leśny Dwór posiada bardzo dobrą lokalizację, czy komfortowe warunki, ale to nie jedyny atut. Co goście cenią najbardziej? Serwują tutaj naprawdę smaczne dania. W ostatnim czasie budując projekt Partnerstwa Regionalnego sporo podróżowaliśmy. Będąc w Skaryszewie, czy przejeżdżając trasą do Radomia zawsze staraliśmy się zajrzeć. Polecam. Naprawdę warto - zachęcał trener Prygiel.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.