MKS Dąbrowa Górnicza. Z Amerykankami na podbój Orlen Ligi

Juan Manuel Serramalera rozpoczyna swój drugi sezon w roli trenera Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza. Siłą zespołu mają być Amerykanki.

Jesteś kibicem z Zagłębia? Dołącz do nas na Fejsie! >>

MKS rozpoczyna sezon poniedziałkowym meczem z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała. W składzie wiele nowych twarzy. Silnymi punktami dąbrowskiego zespołu powinny być m.in. Amerykanki - Rebecca Perry, Deja McClendon i Micha Hancock. - Kibice jeszcze nie mieli okazji ich zobaczyć. Mamy atakującą, która grała na wysokim poziomie w Lidze Mistrzyń. Deja również bardzo dobrze atakuje. Mamy też rozgrywającą, która wygrała w Stanach Zjednoczonych tytuł MVP za cały sezon - opisuje szkoleniowiec, który podkreśla, że przy doborze zawodniczek liczyły się nie tylko umiejętności, ale i cechy charakteru.

Kamila Ganszczyk i Kanadyjka Rebecca Pavan dołączyły do zespołu dopiero w październiku, gdyż były zaangażowane w mecze krajowych reprezentacji. - Mieliśmy to szczęście, że większość składu mieliśmy cały czas przy sobie, nie było dużo kadrowiczek. Dwie zawodniczki dołączyły późno, ale obie przyjechały w dobrej formie. Nie mieliśmy problemów z ich przygotowaniem, tylko od razu weszły w trening - opowiada Argentyńczyk.

Początek poniedziałkowego meczu z BKS-em o godzinie 18.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.