Juniorzy Jagiellonii w końcówce przesądzili o wygranej. Najgroźniejszy rywal poniósł porażkę

Dwie bramki strzelone w ostatnich minutach meczu zadecydowały o wygranej 3:2 juniorów starszych (do lat 19) Jagiellonii u siebie z Hutnikiem Kraków. Białostoczanie objęli samodzielne prowadzenie w tabeli Centralnej Ligi Juniorów, gdyż porażkę poniosła Legia Warszawa.

BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS

Ze względu na powołania do reprezentacji młodzieżowych w składzie Jagiellonii zabrakło kilku podstawowych zawodników. Białostocki klub z tego względu mógł przełożyć ten mecz, ale trener Tomasz Kulhawik zdecydował się na grę i niewiele brakowało, aby spotkanie skończyło się porażką. Jeszcze w 88. minucie Hutnik prowadził 2:1. Wtedy rzut karny wykorzystał jednak Kacper Piechnika, a zwycięską bramkę w ostatniej akcji meczu strzelił Rafał Kiczuk.

- Dużo presji czułem przed tym spotkaniem. Nie ze względu na rywala, ale okoliczności tego pojedynku - mówił po meczu Kulhawik, cytowany przez oficjalną stronę klubu. - Ze względu na wielu powołanych do reprezentacji młodzieżowych mogliśmy przełożyć to spotkanie na inny termin. Ze względu na atmosferę w drużynie zdecydowałem się postąpić inaczej, bo widziałem sportową złość u chłopaków, którzy jeżdżą z nami po Polsce, a grają niewiele minut. Pomyślałem sobie, że dzisiaj będzie dobra okazja, aby dać im szansę pokazania się. Wziąłem dużą odpowiedzialność na własne barki i ktoś ewidentnie dzisiaj czuwał nade mną. Mamy nad czym myśleć, bo nie w taki sposób chcemy wygrywać mecze, ale najważniejsze są trzy punkty.

W niedzielę wieczorem podopieczni Kulhawika otrzymali też jeszcze jedną bardzo dobrą wiadomość. Liderująca do tej kolejki Legia Warszawa przegrała 0:2 z Polonią Warszawa. W tej sytuacji białostocka ekipa objęła samodzielne prowadzenie w tabeli Centralnej Ligi Juniorów.

Więcej o Jagiellonii na bialystok.sport.pl

Jagiellonia Białystok - Hutnik Kraków 3:2 (1:0)

Strzelcy bramek: Mateusz Maliszewski (45.), Kacper Piechniak (88. - karny), Rafał Kiczuk (90.) - Hubert Pachowicz (53.), Sebastian Palonek (59.).

Jagiellonia: Gostomski - Ciborowski, Niemczynowicz (60. Dawidowicz), Kiczuk, Maliszewski - Koncewicz, Renkowski (46. Prusaczyk) - Prolejko (80. Tomar), Polkowski, Zaręba - Toczydłowski (60. Piechniak).

Inne mecze 11. kolejki

ŁKS Łódź - Cracovia 0:2, Stal Rzeszów - Korona Kielce 0:1, MKS Ełk - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 0:1, GKS Bełchatów - Motor Lublin 0:2, Wisła Kraków - SMS Łódź 1:2, TOP 54 Biała Podlaska - Stal Mielec 0:0, Legia Warszawa - Polonia Warszawa 0:2.

Tabela

Dwie najlepsze drużyny awansują do walki o mistrzostwo Polski. Ostatnie cztery zespoły spadają z ligi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.