Towarzystwo Sportowe nie przejmie Wisły Kraków. Tele-Fonika postawiła dodatkowe warunki

PRZEGLĄD PRASY. Towarzystwo Sportowe było bardzo bliskie przejęcia piłkarskiej spółki, ale do transakcji nie doszło. O kulisach sprawy pisze ?Gazeta Krakowska?.

Facebook?  | A może Twitter? 

Choć negocjacje w sprawie przejęcia drużyny przez TS miały być bardzo zaawansowane, w poniedziałek towarzystwo wydało komunikat, w którym poinformowało o zakończeniu rozmów. Ani Wisła SA, ani TS nie chcą komentować sprawy. Według "Gazety Krakowskiej" o braku porozumienia zdecydowały nowe warunki oddania zespołu stawiane przez Tele-Fonikę.

Jednym z elementów negocjacji miał być milion złotych pożyczki dla piłkarskiej spółki na spłatę długów. Pieniądze te miał wyłożyć związany z TS-em sponsor, chciał jednak od klubu pisemnej gwarancji zwrotu pieniędzy po wpłynięciu listopadowej raty za prawa do transmisji telewizyjnych. Prezes Robert Gaszyński zdołał jednak znaleźć pieniądze na spłatę zobowiązań, Wisła nie udzieliła gwarancji, a sprawa pożyczki upadła.

Później Tele-Fonika miała postawić Towarzystwu Sportowemu nowe warunki przejęcia klubu i negocjacje zakończyły się fiaskiem. Wisła pozostaje więc w rękach Bogusława Cupiała, ale banki wciąż naciskają na właściciela, by pozbył się klubu.

Więcej w "Gazecie Krakowskiej" .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.