Czy piłkarska reprezentacja Polski doczeka się znów lubuskiej legendy pokroju Macieja Murawskiego czy Józefa Młynarczyka? Niewykluczone.
25 września na orliku przy Gimnazjum nr 6 na ul. Fryderyka Chopina 18 w Zielonej Górze odbędzie się "dzień talentu". Na weekendowym święcie piłki nożnej zostanie przeprowadzona selekcja chętnych do akademii. Na boisku pojawią się ikony polskiego futbolu, a szkoleniowcy PZPN ocenią piłkarskie umiejętności kandydatów.
- Zapraszamy wszystkich chętnych od 5 do 10 lat. Spośród dzieci wybranych zostanie 96 członków akademii. Po 16 chłopców i dziewczyn w trzech kategoriach wiekowych - zachęca Bartosz Siemiński, główny trener zielonogórskiej szkółki z uprawnieniami kategorii UEFA A.
Wraz z nim o wyszkolenie młodych piłkarzy dbać będzie trzech profesjonalnych asystentów.
Akademia Młodych Orłów proponuje zajęcia w trzech grupach: skrzat do 7 lat, żak 7-9 lat oraz orlik 9-11 lat. Głównym zadaniem szkółki jest zarażenie młodych dzieci miłością do futbolu, a w konsekwencji podniesienie poziomu polskiej piłki. Istotna jest również poprawa ogólnego rozwoju dzieci oraz wychowanie w duchu zdrowej rywalizacji.
W województwie działa już jedna Akademia Młodych Orłów. W Międzyrzeczu. To właśnie wysoki poziom piłkarski prezentowany przez tamtejsze dzieci wpłynął na decyzje związku o utworzeniu kolejnej akademii w Lubuskiem.
- Do prowadzania akademii wybrano 10 ośrodków spośród 16 kandydatów. Jesteśmy jednym z tych, których kandydatura została mocno zaakceptowana. To zasługa szkółki w Międzyrzeczu, która uchodzi obecnie za jedną z trzech najlepszych w kraju - mówi Robert Skowron, prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej, po czym dodaje: - Ostrzę sobie zęby na jeszcze jedną akademię w Gorzowie. Kolejne rozdania będą prowadzone w 2017 r. Prócz doskonalenia umiejętności piłkarskich dzieci akademia ma też za zadanie podnieść kwalifikacje trenerów.
Podczas spotkania w urzędzie miasta Skowron przekazał w ręce Janusza Kubickiego koszulkę reprezentacji Polski z podpisami Zbigniewa Bońka i Michela Platiniego. Prezydent zaprezentował ją niczym piłkarz na konferencji prasowej.
- Gram na ogół z numerem zero, czyli dla tych, którzy nie wchodzą zwykle na boisko - śmieje się Kubicki. - Liczę, że w przyszłości któryś z tych młodych chłopców czy dziewczyn z naszej akademii zagra w reprezentacji. Dbajmy o to, by młode pokolenie miało jak najwięcej możliwości do rozwoju.
Warunkiem przynależności do szkółki jest, by dziecko nie poświęcało więcej niż 30 min na dojazd na trening. Organizatorzy projektu liczą, że uczniowie akademii zasilą w przyszłości lokalne kluby.
- Wierzymy, że dzięki temu przedsięwzięciu wkrótce zapomnimy o czwartej lidze, a nasz klub wróci na właściwe miejsce, czyli minimum do drugiej ligi - marzy Skowron.
- Czeka nas dużo pracy. Czuję się wyróżniony, że to właśnie ja będę odpowiadał za szkolenie tych dzieci. Zielona Góra słynie z dobrej piłki młodzieżowej. Skrzaty będą mogły u nas przejść specjalistyczne szkolenie. Będziemy mogli rozsławić naszą piłkę dziecięcą na całą Polskę - dodaje Siemiński.
Dzień talentu odbędzie się na orliku przy Gimnazjum nr 6 na ul. Fryderyka Chopina w Zielonej Górze w piątek 25 września w godz. 16-19 oraz w sobotę i niedzielę 26-27 września w godz. 11-17. PZPN zaprasza wszystkie dzieci w wieku 5-10 lat.