Po remisie ze Startem Warlubie pod koniec sierpnia poznaniacy wygrali dwa kolejne mecze wyjazdowe i wrócili do "Ogródka", gdzie trudniej im jest o efektowne zwycięstwa niż wtedy, gdy grają w gościach. Teraz też zanosiło się na problemy, bo Sparta szybko odpowiedziała na bramkę Michała Ciarkowskiego z szóstej minuty i aż do 42. minuty był remis 1:1.
Wtedy prowadzenie "Zielonym" dał Wojciech Onsorge. W drugiej części do siatki trafiali już tylko gracze Tomasza Bekasa: Adrian Laskowski po ładnym strzale z dystansu, Łukasz Białożyt oraz ponownie Michał Ciarkowski, który w końcówce spotkania wykorzystał rzut karny.
Warta Poznań nadal jest wiceliderem tabeli. Wyprzedza ją Jarota Jarocin, który w sobotę skromnie, bo tylko 1:0, pokonał na swoim boisku Ostrovię Ostrów Wlkp. Za tydzień szykuje się prawdziwy hit, bo Warta zagra właśnie w Jarocinie.