Szczecinianie gwiazdami podczas mistrzostw Polski kolarzy niepełnosprawnych na szosie

Siódme MP odbyły się tradycyjnie w Rzykach, Andrychowie i Wieprzu. Wystartowało 77 sportowców, w tym 8 ze Startu Szczecin. Zdobyli 10 medali.

W najbardziej prestiżowej i najliczniejszej kategorii MH4 dwa srebrne medale zdobył ARKADIUSZ SKRZYPIŃSKI (Start Szczecin). Jazdę indywidualną na czas (8 km) i wyścig wspólny (64 km) przegrał tylko z Rafałem Wilkiem (Stal Rzeszów), który jest aktualnym, dwukrotnym mistrzem świata.

- Było zimno, bardzo zimno, ale było fajnie. Tylu uczestników i ogromna rywalizacja. Teraz z Rafałem Wilkiem jedziemy na Puchar Świata do RPA - podsumował Skrzypiński.

Znakomicie zaprezentował się też Zbigniew Wandachowicz (Szczecin). W wyścigu zajął 3. miejsce, a do Skrzypińskiego stracił tylko 5 sekund. Wandachowicz to weteran paraolimpijskiego kolarstwa, ale wciąż jest w krajowej czołówce. Wygrał też kryterium uliczne, choć ta konkurencja nie była objęta programem mistrzostw Polski. Poza podium inni zawodnicy Startu - Mariusz Gryglas i Marek Szczepański.

W grupie MH2 bezapelacyjnie w MP tryumfował Piotr Kacalski (Szczecin). To sportowiec, który osiąga sukcesy nie tylko w kolarstwie, ale również w strzelectwie i rugby. Z ogromną przewagą sięgnął po złoto w jeździe indywidualnej na czas i wyścigu ze startu wspólnego. Pokazał, że w Polsce nie ma dla niego rywala.

W MC1/MC2 brawa należą się Dariuszowi Beszczyńskiemu. W czasówce sięgnął po złoto, a w wyścigu ze startu wspólnego wywalczył srebro.

Robert Nowicki w MH3 dwukrotnie przegrał tylko z Rafałem Szumcem (Team Kraków). W MC5 Andrzej Fliege też zdobył srebro w wyścigu ze startu wspólnego. Do Ludwika Odrzywołka (Start Bielsko-Biała) zabrakło mu niespełna 2 sekund.

- Mamy znane i nieznane gwiazdy kolarskie. Wielu szczecińskich kolarzy świat jeszcze nie poznał, ale w Polsce są gwiazdami i zdobywają na MP medale. Często złote. Mam nadzieję, że na arenie międzynarodowej też się znakomicie zaprezentują. Liczę na to. Bardzo chwalę Zbyszka Wandachowicza. Był w walce z Arkiem Skrzypińskim blisko srebrnego medalu - podkreślił Tomasz Bartosik, trener Startu Szczecin.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.