Rzecz może być o tyle prawdopodobna, że w Falubazie, po pechowym i nieudanym sezonie, zanosi się na grubą zmianę w sztabie menedżersko-szkoleniowym.
Swoją dalszą pracę z seniorskim zespołem wykluczył już zatrudniony na stanowisku trenera Sławomir Dudek, a wcześniej podanie się do dymisji zapowiedział dyrektor sportowy Jacek Frątczak.
Prezesi Falubazu mogli też dojść do wniosku, że skoro zatrudniają najlepszych żużlowców w lidze, nie mogą oddawać sterów w ręce amatorów i debiutantów, tylko sięgnąć po zawodowca. Zawodowca, który już się w Zielonej Górze sprawdził. I doprowadził drużynę do mistrzostwa, a przy tym jako znany pasjonat kolarstwa na pewno pokochał malownicze lubuskie szlaki rowerowe...
Czy wkrótce oficjalnie powitamy Cieślaka na stanowisku trenera-menedżera w Falubazie?