Lech Poznań był losowany w Monaco z trzeciego koszyka, a Belenenses Lizbona z czwartego. Mistrzowie Polski mają wymarzony początek rozgrywek grupowych, bo nie dość, że zmierzą się najpierw z teoretycznie najsłabszym rywalem, to jeszcze spotkanie odbędzie się na stadionie przy Bułgarskiej w Poznaniu.
Następnie lechitów czeka wyjazd do Bazylei na mecz z FC Basel, a następnie dwa pojedynki z Fiorentiną - najpierw we Florencji, a potem w Poznaniu. W przedostatnim terminie "Kolejorz" zagra w Lizbonie, a udział w fazie grupowej zakończy spotkaniem na własnym terenie z FC Basel.