Zdaniem gazety to już czwarte podejście "Kolejorza" pod pozyskanie reprezentanta Polski. Najbliżej przeprowadzki do Poznania ofensywny pomocnik był w 2011 roku. "Jeszcze zanim trafił do Wolfsburga, ustalił warunki transferu z Kolejorzem. Wtedy jednak do gry wkroczyli Niemcy i ostatecznie 21-letni wówczas piłkarz zdecydował się na wyjazd do Bundesligi" - twierdzi "Przegląd Sportowy".
Mateusz Klich nigdy jednak nie zadebiutował w barwach "Wilków" w lidze. Dwukrotnie był wypożyczany do holenderskiego Zwolle, a ostatnio został sprzedany do Kaiserslautern. Przed tą transakcją Lech także sondował możliwość sprowadzenia Klicha. Wówczas "Kolejorz" nie był pewny zatrzymania jedynie wypożyczonego Darko Jevticia.
W kontekście ewentualnego transferu Karola Linettego i kontuzji Szwajcara przydałby się w Poznaniu ofensywny pomocnik. Zdaniem "Przeglądu Sportowego" działacze Lecha kontaktowali się z menedżerem Mateusza Klicha.
Więcej na ten temat można przeczytać - tutaj .
