Reprezentant Estonii na testach w Wiśle Kraków

Henri Anier, reprezentant Estonii i były napastnik m.in. Dundee United, przyjechał na testy do Krakowa.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.plEstończyk jest wychowankiem stołecznej Flory, gdzie szybko stał się wiodącym napastnikiem (w 85 spotkaniach strzelił 52 bramki). Przez krótki czas terminował w akademii włoskiej Sampdorii Genua. W Serie A nie wystąpił w żadnym oficjalnym spotkaniu, ale po opuszczeniu Sampdorii w wywiadach często mówił o tym epizodzie i wspólnych treningach z Giampaolo Pazzinim i Antonio Cassano.

24-letni napastnik to piłkarski obieżyświat - po krótkiej przygodzie we Włoszech przez trzy lata występował w norweskim Viking Stavanger (gol w 16 spotkaniach). Później występował na wypożyczeniach (Fredrikstad, Motherwell) i w niemieckim Erzgebirge Aue.

W styczniu tego roku podpisał dwuletni kontrakt z Dundee United, gdzie w 12 ligowych spotkaniach zdobył gola. Tam też poznał się z Radosławem Cierzniakiem, bramkarzem Wisły. - To silny, obunożny zawodnik. Jest typem napastnika, który potrafi wymijać obrońców i strzelać bramki w obrębie pola karnego - mówił o nim trener Jackie McNamara.

Latem szkoleniowiec nie znalazł dla Estończyka miejsca w składzie Dundee, dlatego Anier mógł trafić pod Wawel już wcześniej. Według "Daily Express" Wisła chciała wypożyczyć Estończyka już na początku sierpnia, lecz wtedy napastnik zrezygnował z przyjazdu do Polski kosztem oferty wypożyczenia do Partick Thistle.

Na tydzień przed zamknięciem okna transferowego Wisła szuka zawodnika, który zagwarantuje rywalizację wśród napastników. Przed piątkowym meczem w Szczecinie Kazimierz Moskal posadził na ławce Pawła Brożka, a w pierwszym składzie wyszedł Maciej Jankowski. Dodatkowo, trener Wisły planuje ustawić Brożka w roli rozgrywającego.

Anier to reprezentant Estonii - po oficjalnym debiucie w czerwcu 2011 roku w kadrze rozegrał 21 spotkań i zdobył sześć bramek. Selekcjoner Magnus Pehrsson powołał go na wrześniowe spotkania eliminacji Mistrzostw Europy z Litwą i Słowenią.

 
Więcej o:
Copyright © Agora SA