Cracovia. Grzegorz Sandomierski wrócił do Krakowa

Bramkarz Cracovii ucierpiał w trakcie meczu z Dolcanem Ząbki i nie pojechał do Kielc wraz z drużyną, a wrócił do Krakowa.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.plWe wtorek Cracovia pokonała 3:2 Dolcan Ząbki w 1/16 finału Pucharu Polski. W przerwie trener Jacek Zieliński zdecydował, że między słupkami stanie Krystian Stępniowski, bo Sandomierski źle się poczuł.

- Na miejscu przeszedł badanie tomografem, które nie wykazało niczego niepokojącego, ale w Krakowie dla bezpieczeństwa chcemy go jeszcze raz przebadać - informuje trener Zieliński.

Drużyna pojechała z Ząbek prosto do Kielc, gdzie w piątek zmierzy się z Koroną. Sandomierski wrócił pod Wawel. W tej sytuacji w meczu z Koroną na ławce rezerwowych usiądzie Krystian Stępniowski. Pierwszym bramkarzem pozostaje Krzysztof Pilarz.

Więcej o:
Copyright © Agora SA