Z grania w koszykówkę na ulicy zrobili święto [ZDJĘCIA]

Usłyszeć od przedstawicieli Polskiego Związku Koszykówki, że "z tego turnieju zrobiliście święto basketu", to najlepsza nagroda dla organizatorów gorzowskiego Zelmer 3x3 Quest. Niemal wszystkie wyróżnienia wyjechały z naszego bulwaru w Polskę, ale... - Duch koszykówki z pewnością tu zostanie i mam nadzieję, że ta i podobne imprezy będą tu cyklicznie wracać. Moje miasto żyje basketem, kto nie wierzy, mógł się o tym przekonać - mówił gorzowianin Jakub Dłoniak, który jak przyznał w swoim mieście "sprawdził" wszystkie możliwe boiska.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

Place do gry na gorzowskim bulwarze stanęły po raz pierwszy, ale mamy nadzieję, że nie ostatni. Faktycznie to nie był zwykły, podrzędny turniej, a coś wyjątkowego. Cała masa grających, wysokich poziom, wszystko profesjonalnie zorganizowane. I od razu cisnący się do głowy pomysł, aby w ten sposób ożywiać część naszego bulwaru w każde lato, na dłużej niż tylko kilkadziesiąt godzin? Miejsca do aktywności jest naprawdę sporo, a gdy scena na wydarzenia muzyczne została przeniesiona na drugą stronę Warty, nikomu takie boiska, zbudowane na miesiąc czy dwa, by nie przeszkadzały.

Odmiana koszykówki 3x3 nie tylko króluje na ulicy, bardzo możliwe, że w 2020 roku w Tokio będzie już dyscypliną olimpijską. W Gorzowie pojawili się kadrowicze, nastolatki walczący w biało-czerwonych barwach w kategorii open, którzy za niedługo mają być polską siłą w tej grze na arenie międzynarodowej. Chłopcy przegrali w wielkim finale z ekipą zDolny Śląsk Basket Kids. - Oni naprawdę już wiele potrafią i niedługo, gdy zdobędą więcej doświadczenia, będą trudni do pokonania - mówili zwycięzcy, którzy już za chwilę będą walczyć w Łodzi w finale mistrzostw Polski 3x3. - Urzekło nas miejsce, gdzie rozgrywaliśmy gorzowski turniej, a także ilość kibiców. Świetna sprawa. Chciałoby się zawsze grać w takiej atmosferze.

Wśród pań wygrał zespół DaModa.pl, który w finale pokonał ekipę Team Poland 12:7. Trzecie miejsce zajęły gorzowianki walczące jako drużyna Landsberg Sky - Laura Dubaj, Weronika Relich, Magda Szajtauer, Karolina Szałas.

Nasze młode nadzieje koszykarskie, trenujące w AZS PWSZ Gorzów, zagrały wewnętrzny turniej w kategorii U-15. Najlepsza była ekipa Pajudawi Team - Julia Bagłaj, Paula Byczkowska, Dagmara Godlewska, Wiktoria Kulpa. Zespół DC White z Żar wygrał kategorię U-15 chłopców, a Myślibornia, czyli trójka graczy z Myśliborza, okazała się najlepsza w kategorii U-18.

Mieliśmy także konkursy rzutowe, a także zręcznościowe i cały czas trafne wrażenie, że wszyscy tutaj świetnie się bawią. "Dziękuję wszystkim, którzy mnie wsparli w organizacji turnieju Zelmer 3x3 Quest w Gorzowie i przyczynili się do obudzenie ducha Home Street Home! Efekt jaki osiągnęliśmy i Wasze zaangażowanie przerosło tysiąckrotnie moje wyobrażenia. Jeszcze raz wielke dzięki dla całej Gorzowskiej Społeczności Koszykówki i do zobaczenia przy następnym projekcie!" - to słowa Andrzeja Stefanowicza. To my dziękujemy w imieniu grających i kibicujących. Gorzowianie jeszcze raz udowodnili, że Niebo Jest Boiskiem...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.