GKS Tychy. Antoni Piechniczek: Patrzę na nowy stadion z zazdrością

Mecz otwarcia na nowym stadionie w Tychach obejrzało wielu znamienitych gości. My wypatrzyliśmy w tłumie Antoniego Piechniczka.

Gorące newsy i złośliwe komentarze. Dołącz do nas na Facebooku >>

Trener, który doprowadził Polskę do trzeciego miejsca na świecie, nie mógł się nachwalić nowego stadionu. - Piękny obiekt. Mecz z FC Koeln był godnym wydarzeniem dla otwarcia tak imponującego stadionu.

Mam sentyment do tego miejsca, bo to właśnie na starym stadionie w Tychach zaczynała się moja trenerska kariera. Wtedy w roli szkoleniowca BKS-u Bielsko-Biała - opowiadał Piechniczek, który życzy GKS-owi szybkiego awansu do ekstraklasy.

- Na taki stadion powinny przyjeżdżać najlepsze polskie drużyny. W Tychach kochają sport. Miasto wspiera przecież nie tylko piłkę, ale także i inne sekcje. W szczególności hokej, który jest teraz najlepszy w Polsce. Taki stadion to także nadzieje na to, że na treningach zaroi się od dzieci. Stadion to również magnes dla młodych ludzi. Sam - jako chorzowianin - patrzę na ten obiekt z małą zazdrością. Bo jednak Ruch na taki stadion jeszcze poczeka... - mówił.

ŚLĄSK.SPORT.PL ćwierka na Twitterze. Obserwujesz? >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.