Od dwóch sesji treningowych i kwalifikacji na skoczni im. Adama Małysza zostanie zainaugurowany nowy sezon Pucharu Świata. Po nocnej ulewie wciąż trwają prace nad przygotowaniem obiektu.
W czwartek wszystkie ekipy zakwaterowały się w hotelu Gołębiewski w Wiśle. Nie obyło się bez małych problemów logistycznych. Do Polski nie dojechał sprzęt Johanna André Forfanga. Na szczęście zguba się znalazła i jest szansa, że norweski skoczek będzie mógł wystartować w treningach i kwalifikacjach, które są kluczowe w kontekście jego występu w niedzielnym konkursie indywidualnym.
Już piątkowa rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie. W kwalifikacjach zobaczymy wszystkich najlepszych zawodników z poprzedniego sezonu. Na skoczni im. Adama Małysza nadal trwają ostatnie prace. Przez całą noc padał deszcz. Nie jest to jednak do końca zła informacja. Do tej pory śnieg na zeskoku był sypki, a teraz bardziej lepi się do siatek i łatwiej jest go ubić. Są jeszcze niewielkie nierówności na tzw. odjeździe, ale wygląda na to, że do g. 16 uda się wszystko przygotować. Nie wiadomo jak zeskok będzie wyglądał po piątkowych zmaganiach. Zawodnicy oddadzą około 250 skoków.
Program zawodów:
PIĄTEK
16 - trening oficjalny, dwie serie
18 - początek kwalifikacji
SOBOTA
15 - seria próbna
16 - początek konkursu drużynowego
NIEDZIELA
14 - seria próbna
15 - początek konkursu indywidualnego
TRANSMISJA TV W TVP 1, TVP SPORT I EUROSPORT 1. RELACJA NA ŻYWO W SPORT.PL I APLIKACJI SPORT.PL LIVE.