Czasem mamy wrażenie, że państwo Beckham zostali zesłani na ten świat żeby tworzyć najpiękniejszą parę wszechczasów, wyglądać perfekcyjnie i zachwycająco, a w wolnych chwilach pozować dla Vouge'a, Armaniego, GQ, albo Ciacha.net. No i może czasem jeszcze grać w piłkę, albo śpiewać, ale bez przesady.
Za każdym razem kiedy natrafiamy w sieci na zdjęcie kogoś z duetu Vicky&Dave zapiera nam dech w piersiach, świat na chwilę zwalnia, a my zaczynamy wierzyć we wszystkie te platońskie idee Wiecznego Dobra, Prawdy i Piękna. Tak jest i tym razem, gdy patrzymy jak Beckhamowie przygotowują się wspólnie na narodziny ich czwartego dziecka, narodziny, które nastąpią lada dzień. Tym razem ma być to upragniona córeczka, a my nie możemy się już doczekać konsekwencji, jakie to zdarzenie będzie miało dla naszego różowego świata.
Ale tymczasem Victorio, może rozważyłabyś....
