Jak zepsuć ładne zdjęcie: Diego Forlan z narzeczoną

Wymyśliłyśmy nawet specjalne słowo na tę okazję - "awwwwrgh", z połączenia "awww" i "argh".

Nie zapominajmy, że panna Nara, argentyńska modelka bielizny i narzecz arrrrgh ona Diego Forlana, zwana przez nas złośliwych "Adrianą Limą dla ubogich" uplasowała się całkiem wysoko w tym plebiscycie, i choć nie było wtedy Shakiry, to Sarę Carbonero zdążyłyśmy jakoś obdarzyć sympatią, i to właśnie Zaira jakoś mocno awansowała w naszym prywatnym rankingu najbardziej nielubianych WAG. Same nie wiemy dlaczego, i kategorycznie odrzucamy insynuacje, jakoby jej młodość, uroda, kariera i bezceremonialne oprowadzanie się i fotografowanie z Urugwajskim Dobrem Narodowym miało tu coś do rzeczy.

No dobra, może trochę ma, zwłaszcza to ostatnie, bo nie można już uświadczyć zdjęcia Diego w garniturze lub bez bez towarzystwa roześmianej, opalonej i zaznaczającej swoje terytorium Zairy . Powiecie, że gdyby nasi chłopcy i narzeczeni streszczali się w takich jak Diego metonimiach "klata", "sześciopak" i "karolyfer" to też byśmy ich nie opuszczały na krok, ale ośmielimy się zaprzeczyć: gdybyśmy to my chodziły z Diego Forlanem, świadomość, że jego tors należy do Wspólnego Dziedzictwa Ludzkości i oczekuje na wpisanie na listę UNESCO nie opuszczała by nas na krok. I już na pewno pozwoliłybyśmy Ciachoredaktorkom z całego świata (czyli sobie) na kilka takich ujęć. Bez zbędnych dodatków.

Diego ForlanDiego Forlan ciacha.net

Diego Forlan

Przy czym przez "zbędne dodatki" rozumiemy zarówno koszulkę, jak i dziewczynę.

PS. Za słodko-gorzkie zdjęcie dziękujemy Agnieszce, która znalazła je na Kickette .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.