No. Więc miejmy to już za sobą.
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej na IO w Pekinie fot.grzegorz-tkaczyk.com
I zajmijmy się Sławkiem Szmalem. Bramkarz reprezentacji Polski i Rhein-Neckar Loewen ponad tydzień temu nabawił się urazu kolana, który okazał się na tyle groźny, że niezbędna była operacja. Zabieg przeprowadzono wczoraj w niemieckiej klinice w Heidelbergu, a w jego rezultacie "Kasa" pauzować będzie przez najbliższe cztery tygodnie. Same przynajmniej przez tydzień każdego miesiąca doświadczamy pauzowania kasy, więc wiemy, że nikomu lekko nie będzie.
Tak długi okres rekonwalescencji oznacza, że Sławka najpewniej nie zobaczymy w bramce w zbliżających się spotkaniach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy ze Słowenią (9 i 12 marca). Wielkiego lamentu nie ma chyba jednak co wznosić, bo przecież na mundialu w Szwecji Piotrek Wyszomirski wielokrotnie pokazywał kasę klasę i nie mamy wątpliwości, że w przyszłości, ba, już teraz, będziemy mieć z niego wielką, jak to mawiają, pociechę.
Zgodzicie się?