Łukaszem Żygadło szyte

Polscy siatkarze lubią najwyraźniej bawić się w operatorów kamer. Nie żebyśmy narzekały.

Na początku od razu zastrzegamy, że filmik jest nieprzyzwoicie stary, ale jak zawsze w takich sytuacjach wyszłyśmy z założenia, że na pewno nie wszystkie z Was materiał znają, więc i tak warto go mimo wszystko pokazać. Podesłane nam przez Pepę wideo dokumentuje wyprawę drużyny Łukasza Żygadło, Trentino BetClic, na Klubowe Mistrzostwa Świata w Dausze w 2009 roku (no mówiłyśmy, że stare). Opis pod filmikiem informuje nas dodatkowo, że cała inicjatywa jak i sam materiał dedykowany był podopiecznym Fundacji Iskierka.

Nagranie sprawi na pewno więcej radości tym szczęśliwym z Was władającym językiem włoskim, ale Pepa uspokaja: "Polecam filmik "Grande Oddyseia" autorstwa Łukasza Żygadły, który podzielił los Kadzia i Igły i został operatorem kamery :) Co prawda dawno i nic w nim nie rozumiem, ale widok chłopców z Trydentu, zbliżenia na usta Juanto i słodki uśmiech Raphaela wynagradzają mi wszystko :) "

To zobaczmy:

 

Kolejne części dzieła odnajdziecie na YouTubowym pasku obok razem z wiele obiecującą propozycją "Kaziyski & Sokolov plays beach volley for fun".

A swoja drogą, to już nie pierwszy raz gdy nazwisko Juantorena pojawia się w Waszych mailach w kontekście słowa "ciacho".

Mówicie?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.