Propozycja na ciacho dnia: Jules Bianchi

Poznajcie nowego kierowcę testowego Ferrari, przyszłą gwiazdę Formuły 1.

Skąd mamy pewność, że przyszłą gwiazdę Formuły 1? Kochane. Ostatnim razem kiedy ruby blue wypatrzyła sobie młodego urodziwego kierowcę i wróżyła mu rychłą karierę w F1, był to grudzień 2008 , a był nim niejaki Jaime Alguersuari. Yeap. Ciągle odcina od tego kupony.

Nasza dzisiejsza propozycja zwie się Jules, ma 21 lat i jest Francuzem. My byłyśmy kupione już po tej wstępnej charakterystyce. Kierowca do Ferrari trafił dzięki udanemu sezonowi w przedsionku F1, serii GP2 oraz powiązanemu z ekipą z Maranello menadżerowi, Nicalosowi Todt. W sezonie 2011 to właśnie młody Francuz będzie oficjalnym rezerwowym, trzecim kierowcą teamu. Z czego już wynikają dla niego pewne obowiązki, takie jak udawanie entuzjazmu na imprezach PRowych u boku Bejbiego:

REUTERS/ALESSANDRO BIANCHI

Nieudawany entuzjazm z tej samej imprezy wygląda natomiast tak:

Jad Sherif

A jeśli umieracie z ciekawości jak też Jules wygląda w trakcie wysiadania z bolidu, już spieszymy z ulżeniem tej niewiedzy:

Jules BianchiJules Bianchi internet

Tadam. Więcej wcieleń młodego Francuza znajdziecie w naszej galerii. Kiedy już z niej wrócicie koniecznie zrelacjonujcie nam swoje wrażenia.

ruby blue

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.