Przedmundialowy fotodzienniczek - piłkarze nie przestaja przybywać

A ponieważ przylot równa się obowiązkowo oficjalne wdzianko, to Ciachom też przybywa - materiału w garniturach.    

Elegancików nie brakuje w żadnej z ekip - oto Niemcy:

Serbowie:

I reprezentanci Ghany:

Nie mówiąc już o naszych pogromcach, seksownych Słoweńcach:

A w międzyczasie Grecy msze odprawiają na boisku:

Nie wszyscy jednak wczoraj zachowywali równie wysoki stopień powagi:

A toż i figlarz nieznośny, mały łysy kawalarz - Wesley Snajder:

Na ucieszonego wygląda także, nie wiedzieć czemu, co najmniej groteskowo ubrany Niklas Bendtner:

Uśmiecha się też Rio Ferdinand, choć na jego miejscu prawdopodobnie raczej pozowałybyśmy na ponuraczki:

No ale z drugiej strony, mając takich uroczych kolegów - czy można się smucić?

Podobne zdanie i podstawy ku temu mają najpewniej gracze Urugwaju, w tym Sebastian Abreu - naszym subiektywnym zdaniem, najlepsze włosy tego mundialu:

i jeden z lepszych jego pyszczków - Luis Suarez:

AP/Fernando Vergara

Nic tylko się cieszyć.

AP/Felipe Dana

3 DNI.

Więcej o:
Copyright © Agora SA