Swoje radosne podniecenie, spotęgowane zapewne jeszcze nową narzeczoną w okolicach, C-Ron okazywał wczoraj na wiele sposobów - współczujemy znajdującemu się w zasięgu rąk Żelka Deco.
Nic dziwnego, że po tych lepkich incydentach chłopak (a właściwie już mocno dojrzały, jak na futbolowe standardy, mężczyzna) jakby zamknął się w sobie.
Cristiano nie jest, oczywiście, jedynym, który z niepokojącą gorliwością garnie się do swoich kolegów. Nie od dziś podobny trend obserwujemy u Hiszpanów.
Widać każdy inaczej mundialowym emocjom musi dać upust. Inni wolą po prostu nad przyszłością się zadumać.
Z innych ciekawostek: wczoraj przyszedł czas na zbiorowe fotografowanie Argentyńczyków:
Szwajcarzy mają niezwykłe (lecz jak tu mówić o niezwykłości w obliczu takich przygotowań ) metody treningowe: wypasione papierosy i uprzęże.
Amerykanie w swoich brzydkich bluzach spotkali się z byłym i obecnym Prezydentem, tłumacząc, co to jest ten ''saker'.
Nando Torres lewituje, jak na niego przystało .
Bastian Schweinsteiger najwyraźniej zaprzyjaźnił się ze statusem ikony mody niemieckiej reprezentacji (kryzys wieku średniego, a może kłopoty w związku ?). Spójrzcie tylko na ten grymas.
A Thomas Mueller, pokazywany głównie ze względu na towarzyszącego mu, ładniutkiego i rozbijającego związek Schwieniego Holgera Badstubera, chyba sobie obił nieco twarzyczkę. W jego wypadku słowo ''twarzyczka'' brzmi ironicznie i tak chyba zresztą brzmieć powinno.
Ze smutnych doniesień - do załamanej grupy ''Młodzi, zdolni, ciachowi i niejadący do RPA'' dołączył wczoraj śliczny Duńczyk Simon Kjaer, który doznał feralnej kontuzji w towarzyskim meczu z Senegalem. Szkoda chłopaka.
Jeśli chodzi o Przedmundial: dziękujemy, to by było na tyle. Na następne wydanie dzienniczka zapraszamy już po weekendzie.
A jeśli masz zamiar kibicować tym reprezentacjom na nadchodzących MŚ, zagłosuj na nie TUTAJ lub TUTAJ . Te ciała czekają na Twoje wsparcie.