***Zaczynamy od tych nam najbliższych klimatów i wydarzeń na polskich boiskach. Oto wczoraj Ekstraklasa miała swoją ''Minutę Prawdy'', kiedy to Mariusz Jop z Wisły Kraków strzelił samobója w meczu z Cracovią, a Lech (w osobie seksownego Kriwieca ) zaliczył trafienie w meczu z Ruchem Chorzów. Obie bramki zanotowano w doliczonym czasie gry (albo tym graniczącym z doliczeniem). Czy to sprawi, że walka o tytuł lidera ligi rozstrzygnęła się na korzyść Białej Gwiazdy? Tego dowiemy się już w weekend, na razie jedno jest pewne - Legia mistrzem nie zostanie .
***Na miejscu lechitek nie radowałybyśmy się jednak zanadto - Robert Lewandowski wszak od nich ucieka .
***Alexandre Song pokazał klatę. Ładnie to z jego strony - i Kickette też, że pokazały.
***Barcelona w przekroju pokoleniowym czaruje tak samo jak z rzutu ptaka i en face.
***Guti żegna się z Galaktycznymi. Podobno jedzie do Stanów Zjednoczonych, by przy stosunkowo niewielkim nakładzie pracy w MLS pławić si w luksusach i kosztować tamtejszych marek odzieżowych. Nas martwi tylko jedno - z kim zestawimy Sergio Ramosa w następnym takim pojedynku ?
***Raymond Domenech ogłosił skład reprezentacji Francji na mundial. Jest Ribery, Henry, Govou, Anelka, Lloris, Gourcuff, brakuje Benzemy (łee). Podobno afera z nieletnią prostytutką nie miała wpływu na żadne decyzje, co wydaję się prawdopodobne, biorąc pod uwagę obecność Francka R. Będziecie im kibicować?
***Nando Torres w deszczu przeciw reszcie świata. To nie mogło się nie udać.
***Już za równy miesiąc startuje mundial (odliczanie trwa!), a już jutro - finał Ligi Europejskiej. Fulham zmierzy się z Atletico (czytaj: z Kunem Aguero i jego nową fryzurą). Przedsmak konfrontacji możecie obejrzeć w naszej galerii. Komu będziecie kibicować?