Sebastian Vettel w The Red Bull Bulletin

Opowiada o strachu przed myszami i śmierci fryzjera.    

Żeby jednak rozładować atmosferę, od razu uspokajamy - żaden fryzjer nie umarł. Ot, taki dowcip jednego z największych żartownisiów Formuły 1. Bez żadnej konkretnej przyczyny Sebastian postanowił po prostu w tym sezonie zapuścić włosy, o czym z uśmiechem na ustach informuje wszystkich zainteresowanych. Mówi też o innych sprawach, takich jak jego miejsce w świecie formułowiczów, początki kariery, jazda na rowerku treningowym przed telewizorem oraz o wielu, wielu innych.

My przeczytałyśmy artykuł,który w pewnym momencie zjawi się pewnie tutaj lub gdzieś tu , jak mówi notka pod koniec wywiadu Przesłanego nam przez dobrą ciachową wróżkę Gosię ), ale kiedy konkretnie i gdzie na pewno - o tym nie mamy pojęcia. Poczekajmy jednak na prawomocnych wywiadowiczów.

My za to podzielimy się dziś z Wami zestawem min Seby z tego samego numeru magazynu. Czyż ten chłopak nie jest rozkoszny? Bo to, że zabawny, przemiły i naturalny - to widać przecie z samego wejrzenia. A kto się nie zgadza, ten trąba.

Albo niech spojrzy ten ktoś na bonusik od elterityy . Dale wahania?

GEPA pictures/ Mathias Kniepeiss

Chrup Ciacha też na Facebooku - zostań fanką!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.